Wpis z mikrobloga

Macie określenie z mojego prywatnego słownika.

Punkt Trolla: To moment w którym wypowiedź danej osoby jest tak pozbawiona sensu/głupia/irytująca, że z biegu uznajemy to za przejaw jawnego trollingu ze strony tej osoby jednocześnie odrzucając od siebie możliwość istnienia aż tak głupich.

#qualitycontent
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach