Wpis z mikrobloga

Skoro czarnym tak złe to niech wrócą do krajów gdzie większośc stanowią czarni, chociaż w USA mogą poczuć się jak w domu w końcu w USA ponad 80% morderstw i gwałtów odpowiadają czarni gdzie sami stanowią 15% całego społeczeństwa #oscary
  • 113
  • Odpowiedz
takcie składa ze mieszkałem w USA


@LewCyzud: to nie czyni twojej opinii wiarygodniejszą. Aż mi się "chłopaki nie płaczą" przypomniał xD

im więcej czarnych w danej dzielnicy tym jest mniej
  • Odpowiedz
  • 0
@szybki_zuk: ale starożytni Egipcjanie to nie byli Murzyni afrykańscy, to obalono bardzo dawno temu, wiec nie są ich potomkami. Mnie oskarżasz o manipulacje a sam je stosujesz. Skoro nie ma czegoś takiego jak rasa to powiedz mi jak to jest z mając zdjęcie rtg gloey lekarz jest w stanie stwierdzić jego rasę? Rasy nie istnieją? Xd chyba w lewackich głowach. Poczytaj sobie o eksperymentach typu dzieci czarne adoptowane przez bogatych
LewCyzud - @szybki_zuk: ale starożytni Egipcjanie to nie byli Murzyni afrykańscy, to ...

źródło: comment_Y7MOTzHGw0qxF4JLQpUBB2NXnKtEUQ5p.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 1
@ziemba1: @szybki_zuk: dodam taka ciekawostkę
J. Filip Rushton jest profesorem psychologii na Uniwersytecie Południowego Ontario w Kanadzie; autorem “Rasy, Ewolucji i Zachowań” oraz ponad 200 innych publikacji naukowych.

“Od ponad 20 lat badałem różnice między 3 “głównymi rasami”, powszechnie zwanymi “rasą żółtą” (mieszkańcy Azji Wschodniej, osoby pochodzenia mongoloidalnego), “rasą białą” (Europejczycy, mieszkańcy Kaukazu) i “rasą czarną” (mieszkańcy Afryki, osoby pochodzenia negroidalnego). (...) Doszedłem do wniosku, że biorąc pod uwagę takie czynniki jak: wielkość mózgu, inteligencja, temperament, zachowania seksualne, płodność, szybkość dojrzewania, długość życia, przestępczość oraz stabilizacja życia rodzinnego, żółci znajdują się na jednym końcu wykresu, czarni na przeciwległym, a biali mniej więcej w środku. Żółci zwykle dojrzewają wolniej, są mniej płodni i mniej aktywni seksualnie oraz mają większe mózgi i wyższe IQ. Czarni są ich przeciwieństwem w każdym z tych obszarów. Biali wypadają w środku, zwykle blisko żółtych.(...) Występują tu oczywiście różnice indywidualne (oczywiście - przyp. tłum.); jednakże ten trójstronny wzorzec pojawia się bez względu na czas i narodowość, biorąc pod uwagę ponad 60 różnych czynników biologicznych i behawioralnych. Dowodzi to, że nie różnimy się “tylko kolorem skóry”. Międzynarodowe dane pochodzą ze źródeł takich jak World Health Organisation (WHO), ONZ i Interpol.(...)

Zacznijmy od łatwo zauważalnych różnic biologicznych, znajdujących odzwierciedlenie w osiągnięciach sportowych. Najnowsza książka Jon’a Entine’a p.t. “Tabu: Czemu czarni lekkoatleci dominują w sporcie i czemu boimy się o tym mówić” (książka zrobiła w USA spore zamieszanie – przyp. tłum.) odwołuje się do starego powiedzenia, że “biali nie potrafią skakać”.(...) Entine dowodzi, że w sportach czarni mężczyźni (samce? – przyp. tłum.) i kobiety (samice? – przyp. tłum.) mają przewagę genetyczną. W porównaniu z białymi, czarni mają węższe biodra, szersze ramiona, mniej tłuszczu i więcej mięśni. Czarni mają również od 3 do 19% więcej testosteronu
  • Odpowiedz
  • 0
@ziemba1: nie według mojego tylko według twojego błędnego toku myślenia. Białym się podoba w stanach wiec czemu mieliby wracać? Zasugerowałem tylko ze skoro czarnym tak źle w USA To nikt im nie broni wrócić do Afryki
  • Odpowiedz
@Cepion:

Czy czynniki zewnętrzne mogą mieć wpływ na IQ i w jakim stopniu?

W znikomym, czego dawno dowiodły badania korelacji IQ na rozdzielonych bliźniętach.

Moreover, adoption studies indicate that, by adulthood, adoptive siblings are no more similar in IQ than strangers (IQ correlation near zero), while full siblings show an IQ correlation of 0.6. Twin studies reinforce this pattern: monozygotic (identical) twins raised separately are highly similar in IQ (0.74),
  • Odpowiedz
@LewCyzud temat tych przestępstw to by się na pracę doktorską nadawał. Z jednej strony 15% społeczności popełnia większość przestępstw, a z drugiej ma to raczej jakieś podłoże. Np wykluczenie społeczne, mniejsze płace dla czarnych, powstawanie gett i ogólny brak wsparcia skutkujący brakiem wykształcenia i dalszym życiem w biedzie (?)
  • Odpowiedz
@Cepion: Wiem że to wyuczona bezradość, chociaż bardziej pasuje tu cwaniactwo.
Nie, to nie są przyczyny systemowe. Systemowe były 50 lat temu. Dzisiaj wiedzą, że jakby się ogarnęli sami to by zostali bez zainteresowania i wsparcia pomocy reszty świata.
  • Odpowiedz
@Magdalie: na prawdę myślisz że żyjemy w świecie równych szans? Na prawdę myślisz że dzieci rodzin patologicznych maja te same szansę na osiągnięcie sukcesu co dzieci lekarzy i prawników?

Jednostkowa tak, każdy ma szansę wyrwać się z biedy i przerwać cykl patologii. Statystycznie - nie bardzo. I to właśnie są przyczyny systemowe, jeśli wszystko jest przeciwko tobie.
  • Odpowiedz
@Cepion: Powiedziałabym "nie", gdyby dotyczyło to USA, w Polsce - tak. Statystycznie to ja mam 3 nogi, a moje dziecko powinno być Chińczykiem.
Nie można wszystkiego usprawiedliwiać statystyką.
Jak to możliwe, że najbogatsze w surowce kraje często są tymi najbiedniejszymi i kwitnie tam największa korupcja?
Bajeczki o złych Amerykanach, co okradają Afrykę z surowców możesz sobie włożyć spowrotem pod poduchę.
  • Odpowiedz
@Magdalie: nikt nie usprawiedliwia nidzego statystyką. To tylko narzędzie by dostrzec problem i spróbować naprawić jego przyczyny. Podejście z empatia do drugiego człowieka jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Czemu ekploitacja biednych niestabilnych państw bez stabilnego aparatu biurokrarycznego przez megakorporacje brzmi dla ciebie niewiarygodnie?
  • Odpowiedz