Wpis z mikrobloga

Przegrywowy pamiętnik

DZIEŃ 25 (23.02.2019)

Gdyby nie Wykop to byłby chyba najmniej produktywny dzień w moim życiu. Prawie cały dzień na tagu, w sumie to też jakieś osiągnięcie. Czasami się czuję jakbym się cofał do samego początku, motywacji mi brak chwilowo,. W godzinach wcześniejszych dopadło mnie natręctwo i do tej pory nie rozchodziłem. W sumie nie jakieś poważne, ale kompletnie nie widziałem sensu w ostrzejszej walce. Powegetuję sobie tutaj trochę i pójdę spać. Chciałbym mieć jakąś taką zdolność do ekscytowania się czymkolwiek w kontekście tylko i wyłącznie mojej osoby. Znaczy, zdarza mi się, ale na trochę zbyt małą skalę, żeby opierać się na tym długotrwale.

#przegryw #depresja #nerwica #wychodzimyzprzegrywu #nerwicowypamietnik