Wpis z mikrobloga

@medykydem: ja kiedys zaplacilem za mundurek (wtedy jeszcze w gimbazie byly nie wiem jak teraz xD) przed wakacjami, a glupi k-------n po wakacjach stwierdzil ze nie zaplacilem. Na nic tlumaczenia, grozby, prozby, nie i c--j, i drugi raz 40 zl
  • Odpowiedz
@medykydem kiedyś w podstawówce mi nauczycielka zabrała ćwiczenia i potem przez cały rok wpisywała szmate za każdym razem gdy były do oddania, i nagle taki płot twist bo przed wakacjami mi je oddała. P-----l się pani Urszulo i wiedz że tam gdzie jestem dalej o tym myślę k---o.
  • Odpowiedz
@medykydem Był podobny bait całkiem niedawno z niby profesorem na uczelni, który maila wysłał ze zalał zupa egzaminy, i ten którego zalał miał mieć poprawke. 2/10 bo odpisalem
  • Odpowiedz
  • 13
@Messix @Krzysiekj220 pamiętam jak zabrałam swoją kartkówkę z biurka naczyciela po lekcji gdy byla zagadana z uczniami, gdy oddawała przyznała się że musiała gdzieś ją podziać
Następnym razem pisałam już przygotowana ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Kiedyś babeczka od polskiego mi zabrała zeszyt i cały czas zapomniała przynosić go z domu to prawie pół roku byłem zwolniony z prac domowych i nie musiałem robić notatek z zajęć. Cudowne to było <3
  • Odpowiedz
@medykydem: mialem tak z cwiczeniami od matematyki w 6 klasie. Baba wziela do sprawdzenia, zgubila moj zeszyt cwiczen i wmawiala mi ze jej nie oddalem. Powiedziala ze mam 2 tygodnie na przyniesienie nowego. Musialem kupic nowy zeszyt cwiczen uzupelnic i oddac jeszcze raz a bylo to w roku 1997.
  • Odpowiedz
@medykydem: to działa w dwie strony. Kiedyś nie oddałem kartkówki i po sprawdzaniu chodziłem za nauczycielem, zeby mi oddał moją pracę. Po 2-3 lekcjach przyszedł, powiedział, ze sprawdził i dostałem 5 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@medykydem: mi tak raz nauczycielka w pierwszej klasie podstawówki próbowała wmówić ze w domu mam bałagan i ze o ksiazki nawet zadbać ja ani moi rodzice nie potrafią, jak zgubiła mój podręcznik od historii. Wmawiała mi ze to ja zgubiłam. Robiła ze mnie kretynke przy pozostałych dzieciach. Pamietam ze ojciec się w końcu w-----l i przy całej klasie pokazywała mu, ze przecież w szkolnych szafkach nie ma, aż z jednej
  • Odpowiedz