Wpis z mikrobloga

@B0t3k: jajecznica z 5 jajek + 4 kromki chleba to już 750+ kcal.jak chcesz podbić kalorie to wlej 2 łyżki oleju rzepakowego, 250 kcal za darmo :) + do tego jakąś kiełbasę właśnie. Może nie wychodzi aż taka wielka ilość kcal, ale też solidna porcja :D Jeszcze kwestia tego, że mi jajecznica dość ciężko już wchodzi (nie tak dawno temu jeszcze szamałem właśnie takie jajecznice z 5 co 2 dni), a
@B0t3k: teraz jest z tym trochę lepiej, bo zawsze można wrzucić te pomidory (zawsze jadłem bez :P) i już to inaczej wchodzi.

No a co do smalcu - mają sporo kwasów tłuszczowych nasyconych, co w takich już większych porcjach już bym nie polecał jeść :P ( z kolei olej rzepakowy ma jakiś tak kwas erukowy, potencjalnie wywołujący nowotwory, ale od kilku lat na tym smaży się u mnie w domu i
@WlasciwosciBetonu: ogranicz tłuszcze na rzecz węgli, jeśli Cię zalewa to tłuszcze nie są Ci wskazane bo to dodatkowo spowalnia wchłanianie/metabolizm. A węgle dodatkowo go nakręcają, chyba, że już masz niskie :)
@Lanza: no właśnie tłuszcze mam gdzieś na poziomie 80-90g. I w sumie żadnych konkretnych źródeł tłuszczu, oprócz kieliszka oleju lnianego na noc, to nie mam. Cała reszta to jakieś tłuszcze z jajek, mleka i tego typu pierdół. Chyba, że sobie całkiem olej lniany odpuszczę, ale nie wiem, czy to dobry pomysł.
@WlasciwosciBetonu: no ale takie #!$%@? codziennie ponad 3500 kcal też jest czasem męczące, no i trzeba kupować w cholerę jedzenia :D (ale z drugiej strony ten komfort, że możesz zjeść co chcesz bez większych konsekwencji ^^) a jak michę odstawisz to leci w dół momentalnie.