Wpis z mikrobloga

Wzielo mnie na #przemysleniazdupy jaki ten swiat jest pelen paradoksów.Jak to działa że wszyscy chcą roochać, dla niektórych to sprawa nadrzędna, sens istnienia, ale prawie nikt nie chce miec dzieci? Chodzi mi o nature tego paradoksu, wszyscy chcą segz, nikt nie chce wpaść(prawie). Dla wielu życie bez seksow nie ma sensu ale życie z guwniakiem tez nie ma sensu, bez segzu nie ma guwniaka a jak sie urodzi guwniak to nie ma czasu ani warunkow na segz. #niewiemjaktootagowac #seks
  • 9
@Azura: ja bym z chęcią chciała mieć dziecko i to nie jedno. Tylko, że jak patrzę na stan swojego konta to jakoś nie widzę sensu bawienia się w macierzyństwo. Przykład? 3k dla singla to nie są jakieś wydumane pieniądze. Mieszkanie, opłaty, jedzenie, środki higieny, paliwo i inne opłaty. Przydałoby się coś więcej od życia. Dopóki przychód na dwie osoby nie wyniesie minimum ~8k to nie ma sensu robić sobie dzieciaka. To