Wpis z mikrobloga

@mrthompson:

Naukowcy odkryli, że podczas pierwszej ciąży u kobiety zmniejsza się ilość substancji szarej w mózgu, głównie w w płacie czołowym, korze przedczołowej oraz płacie skroniowym. Zmiany w strukturze mózgu zaobserwowano wyłącznie u kobiet, które właśnie zostały matkami, nie odnotowano ich u pozostałej grupy badanych.

Źródło tak na szybko: https://mamotoja.pl/ciaza-zmienia-mozg-kobiety,czy-to-normalne-w-ciazy-artykul,21948,r1p1.html
  • Odpowiedz
@samjesteszajety: Też mnie to trochę zszokowało jak pierwszy raz się o tym dowiedziałem. Warto dodać, że stan ten trwa około 2 lata od porodu i po tym czasie sytuacja z grubsza wraca do normy. Ma to oczywiście na celu spowodowanie skupienia matki na potomstwie i zniechęcenie, aby interesować się innymi rzeczami, tak jak to było przed porodem.
  • Odpowiedz
@mrthompson: facetom też odpada, wszyscy którzy dorobili się kaszojada stale chrzanią o dzieciakach, pierwszej kupce, mlaskaniu, rzyganiu itd. To już chyba tak jest, że ludziom odpierdziela jak mają dzieciaka w chacie i myślą, że inni też się będą tym jarać
  • Odpowiedz
@Wejszlo: jakby gadali o nowym samochodzie lub mieszkaniu to spoko? Pojawienie się dziecka w rodzinie wywraca życie do góry nogami więc chyba nic dziwnego, że świeżo upieczeni rodzice rozmawiają o swoim dziecku. Zazwyczaj rozmawia się o nowych sytuacjach w życiu.
  • Odpowiedz
@czikapu: tak pomijając fakt absurdalności wstawiania czegoś takiego do neta, to dobrze świadczy o rodzicach, że taki mały kaszojad już uczy się korzystać z nocnika. Mam w rodzinie kaszojada lvl 2,5 dla którego nocnik to jest dalej abstrakcja.
  • Odpowiedz
@czikapu: Mógł nawalić na kanapę. Pewnie i tak głupia ci..a by to wrzuciła na Fb czy insta. Zastanawia mnie co mają w głowie madki co #!$%@?ą po 300 zdjęć w miesiąc na fejsa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mrthompson: nie. Jeśli się go miało to nadal tam jest, a jeśli od zawsze był deficyt mózgu to chyba nie muszę tłumaczyć.
Sama jestem matką, kocham swoje dziecko najmocniej na świecie i nie wrzuciłam ani jednego jej zdjęcia na fb, nie mam zamiaru tego robić w przyszłości, a nawet do prywatnych zbiorów nie zrobiłabym zdjęcia kupy, sików czy obsranej dupy.
  • Odpowiedz