Wpis z mikrobloga

@ad1s: W ogóle zauważyłam, że w Polsce panie z takich sklepów rozumieją tylko gramaturę w dkg. Często jak jestem to w sklepie kupuję np "150 gram XXX 300 gram YYY". W kilku miejscach już mnie pytano " czyli piętnaście deka?"
  • Odpowiedz