Wpis z mikrobloga

@toooom: Mirku, możesz mu jeszcze zapewnić resztę życia w komforcie i szczęściu. Pewnie zaproponowano Ci terapię paliatywną. Pieseł też na pewno będzie zadowolony, jak poświęcisz mu trochę więcej czasu. Trzymaj się i nie płacz - pieseł na pewno nie chce, żebyś się smucił!
  • Odpowiedz
@toooom trzymaj się Mirasku, wiem co czujesz bo wczoraj musiałem się pożegnać z moją psiną, również przez raka. Członek rodziny od 15lat, ale teraz już napewno się nie męczy. Jeszcze raz, trzymaj się Mireczku
  • Odpowiedz
@toooom trzymaj się Mirku. Moja kotka czeka na wyniki, ale też podejrzenie raka i pewnie czeka ją najgorsze. Strasznie to smutne. Ostatnio mam wrażenie, że ten rak to jakaś plaga, pełno ludzi i zwierzaków choruje :( Jedyne co możemy zrobić to spędzić ostatnie dni ze zwierzakami :(
  • Odpowiedz
@toooom: wiem co czujesz. Mój ukochany pies zawinął się w trzy dni od momentu jak zaczelo się z nim coś dziać... Nawet nie było czasu oswoić się z myślą a tu pyk i nie ma:( trzym się Mirku
  • Odpowiedz