Wpis z mikrobloga

@anuszqa: wierzę, że to nie fejk. W zeszłym roku szukałam ludzi do pracy na weekendy, głównie wieczorne godziny. Zadzwoniła laska, zaprosiliśmy na rozmowę. Przyszła z purchlakiem i mówi, że ona chce pracować od 10 do 14 od poniedziałku do piątku. Spytałam czy czytała w ogóle ogłoszenie i mówię, że nie ma takiej możliwości to zwyzywała i powiedziała, że ja dyskryminujemy, bo jest matką ( _)