Wpis z mikrobloga

#500plus #madka #finanse Drogie wykopki, tak wiem, jestem zielonką, to oczywiście na wstępie. Ale do rzeczy. Sytuacja ma się tak. Z niebieskim w zeszłym roku zostaliśmy rodzicami. Łatwo nie jest, bo to ciężki kawałek chleba, ale ogólnie uczymy się cały czas. Przed ciąża pracowałam ba UOP, 2200 na rękę. Ogólnie macierzyństwo nie przyszło mi na początku łatwo. Całe dotychczasowe życie byłam aktywna zawodowo i na pełnych obrotach, aż tu nagle pach, trzeba się poświecić małemu człowieczków w 100% no i siedzieć w domu. Na początku myślałam ze nie chce rodzeństwa dla mojego syna i będzie jedynakiem. Ale z czasem, przyszło myślenie, ze fajnie gdyby jednak miał towarzystwo. Teraz mam dylemat z ekonomicznego punktu widzenia.

Otóż zakładajac ze wroce do pracy, mamy 2200 zł na rękę. Żłobek kosztuje mnie 1000 zl, a dojazdy miesięczne do pracy 500 zł. Zostaje mi 700 zł na życie.

Teraz zakładając ze nie pójdę do pracy i zostanę z dziećmi w domu (na wychowawczym=bezpłatny) moje finanse będą wyglądały tak: przychód z pracy 0 zł, żłobek 0 zł, dojazdy do pracy 0 zł, ale uwaga, dostaniemy 500 zł ba dwójkę bo łapiemy się w niższym progu dochodowym. Czyli w sumie dostaniemy 1000 zł.

Nie wiem sama co robić, czy wracać do pracy czy zostać #madka z dziećmi w domu i brać te #500plus na dzieciaki..
  • 19
@niegwynebleid: wiesz co, mój niebieski mówi to samo, ale zwyczajnie jest mi.. głupio! Mam wrażenie ze będę żerować, a sama mogłabym ruszyć dupę. Jednak totalnie mi się to nie opłaca. Myślałam jeszcze nad zmiana pracy, ale nie dostanę w swojej branży nigdzie 3k od razu, a musiałabym dwójkę oddać do żłobka wiec koszty rosną.
cholernie się boje ze wroce na rynek po 30, a matka z dwójka dzieci już nie będzie tak atrakcyjna zawodowo, jak młody, jurny Dżery po studiach.


@Pani_Popiolek: Porównaj się może nie do mężczyzny, ale do innej kobiety. Matka z dwójką dzieci ciągle młoda będzie bardziej atrakcyjna zawodowa, niż jeszcze młodsza matka, ale bez dzieci. A dlaczego? Bo jest dużo mniejsza szansa, że Ty zdecydujesz się na trzecie dziecko, niż ta młodsza
@Pani_Popiolek: oddalas i oddajesz to w podatkach, taki glupi program, ale jest wiec warto sobie to przeliczyc, ale nawet za kilkaset pln dodatkowo miesiecznie z pracy nie oplaca sie do niej isc, a tu masz zysk nie idac do niej wiec nawet nie ma nad czym myslec. Tu sie mozna zastanawiac nad praca 3k+ a 1000 z 500+
@Pani_Popiolek: a skladki na emeryture? Musisz sie liczyc z tym, ze po kilku latach przerwy bedzie ci trudno cos znalezc. Poza tym ja jestem zdania, ze kobieta, nawet jak ma dzieci, powinna sie rozwijac i wychodzic do ludzi i czerpac satysfakcje z pracy i wlasnych pieniedzy. Bo siedzac w domu dziczejesz, a i maz moze ci kiedys wypomniec, ze jak nie zarabiasz to masz mniej do gadania.
@kajtusS: ale ja rozważam pójście na urlop wychowawczy tylko przez 3 lata, czyli do momentu pójścia dzieci do przedszkola. Wtedy tez chce wrócić do pracy. Podczas wychowawczego to ZUS odprowadza za mnie wszystkie składki wyliczając to z podstawy mojego wynagrodzenia. To akurat wiem od księgowej