[Siaa]

Czy jest jakiś moment w życiu kiedy zaczyna się dorosłość? Mam 22 lata. Od kilku dobrych lat sama zarabiam. Przez ostatnie dwa lata nawet niezłe pieniądze. Radzę sobie jakoś w życiu. Robię rzeczy, które lubię, jestem kowalem własnego losu. Ba! Nawet wychodzę z domu po godzinie dwudziestej drugiej i nie muszę mówić nikomu kiedy wracam... ale jakoś nie czuję się dorosło.

Będąc nastolatką myślałam, że ludzie kilka lat starsi są tacy dorośli. Mieszkają sami, bez rodziców. Studiują, gdzieś dorabiają. Mają samochód.

Teraz mam to samo, a jakoś nie czuję tej różnicy. Czasem nawet nie pamiętam ile mam lat i muszę policzyć. XD Parę lat temu to chciałam mieć własną rodzinę: męża, dzieci i takie już ułożone, stabilne życie. Teraz to odkładam te myśli, bo nie czuję się na to gotowa. Mam wrażenie, że mając 18 lat miałam dojrzalsze spojrzenie na świat, byłam bardziej głodna życia, zmian, sukcesów. A teraz czuję się jak młody zdezorientowany koń, którego zaprzęgnięto do wozu i mówią "ciągnij". I tak do usranej śmierci.

#przemyslenia #gownowpis #logikarozowychpaskow

[varmiok]

@Siaa: rodzina będzie jak będzie wpadka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Szatanizacja]

@Siaa: właśnie skończyłem 34 i nigdy bardziej życia spragniony nie byłem.
Kwestia podejścia ;)

[corrs]

@Siaa: Jak masz 20 lat życie wygląda jak mapa samochodowa - rzut oka i wiesz gdzie, jak i którędy dojechać. Koło 30tki zaczynasz podejrzewać, że ta mapa jest do góry nogami. Przy 40tce masz już pewność, że tak jest. Powodzenia Mirabelo:)

[wykopowynoob]

@Siaa: mam podobnie, im jestem starszy tym bardziej unikam odpowiedzialności. Z jednej strony brakuje mi kogoś bliskiego, a z drugiej chcę być sam i mieć jak najmniej obowiązków. Jak tak patrzę na żonatych facetów którzy przez cały tydzień nie mają 30 minut żeby wyjśc ze mną pobiegać to jakoś wcale im nie zazdroszczę tej dorosłości i życia w ciągłym pośpiechu.

[LruceBee]

@Siaa: i tak do konca zycia ( ͡º ͜ʖ͡º)

[SalemKot]

@Siaa: Mam tak samo. Niby skończyłam już ćwierć wieku i od ładnych kilku lat nie mieszkam z rodzicami ale w ogóle nie czuję się dorosła, ba nawet wydaje mi się, że jak byłam nastolatką to byłam bardziej dojrzała. Często zapominam, ile mam lat, cały czas wydaje mi się, że dopiero skończyłam 21. Jak odwiedzam rodziców na weekend, to rano oglądam bajki jak za czasów dzieciństwa i często proszę mamę o

[spadaj]

@Siaa: mnie zaraz stuknie trzydziestka. Trójka dzieci, mąż, dom i te sprawy a w głowie wciąż 21 lat. Dorośli po prostu lepiej udają, że wiedzą co robią.

[Kunnorinno]

@Siaa: Też kiedyś tak myślałem że kiedyś z wiekiem sie poważnieje ale to gowno prawda jest xD
Zacząłem niedawno pracę z typami znacznie znacznie starszymi niż ja. W głowie tak samo jak ja mają jedno - niewiele. Ja mam prawie 20, oni po 40-50 i kiedy któryś z nich ma w ręku pręt albo drut walczą o to kto pierwszy krzyknie HEHEH CIĄGNIJ DRUTA XD. Mają po prostu łzy w

[jalop]

@Siaa: kiedy musisz iść do lekarza bo coś cię boli

[Visq]

@Siaa: Ja doskonale pamiętam kiedy poczułem się dorosły... gdy zniknął irracjonalny lęk przed wystawianiem stóp za kołdrę w czasie snu. Któregoś wieczoru sobie to uświadomiłem i jakoś tak smutno mi się zrobiło.

[O.....o]

@Siaa: Mocno indywidualna sprawa, rocznik 96 here. Jestem w stałym związku, mocno planuję przyszłość i realizuję założenia tych planów podczas gdy większość moich znajomych interesują tylko imprezki, laseczki, najwyżej jakiś samochód do szpanowania. Kwestia mentalności i doświadczeń życiowych.

[TheSjz3]

@Siaa: dorosłość jest przereklamowana, jedyna różnica jest taka że sama się utrzymujesz.

[S.....a]

@Siaa myślę, że nie ma jakiejś jednoznacznej granicy, ale jakbyś te 10 lat temu popatrzyła na siebie z teraz, to wydawałoby Ci się abstrakcyjne, że pracujesz, zarabiasz, czy jeździsz autem. Wszystko w życiu to proces

[Croudflup]

@Siaa: mam 23 lata, w tym roku 24, i nigdy nie miałem sytuacji gdzie dobrze zarabiam, radzę sobie w życiu i robię rzeczy które lubię. Pozdrawiam.
No może udało mi się to, że jestem z kimś kogo kocham i umiem wszystko załatwić xD

[n.....x]

@Siaa: ja mam 25. I totalnie nie czuje się dorosly. Masz racje, mam wrażenie, ze w wieku 18-19 lat czułem się bardziej dorosły. Teraz Yolo XD mieszkam ze spoko ekipa współlokatorów. Mam własny zajebisty pokój, wieszam sobie na ścianie plakat z transformersow, pykam w gierki, zamawiam pizzę kiedy chce, wydaje kasę na swoje hobby. Fajnie jest XD ale czas chyba się trochę ogarnąć XD chociaż z drugiej strony...

[c.....3]

@Siaa: No i bardzo k---a dobrze. Staraj się nigdy nie stracić tego wewnętrznego dziecka bo Ci życie zbrzynie