Mireczki proszę o poradę. Dwa dni temu teść był z półrocznym #mops na spacerze gdy zaatakowały go dwa dogi argentyńskie spuszczone ze smyczy bez kagańca(zdj rasy w komentarzu) Teść próbował ratować psa jak mógł, a właściciel nic sobie z tego nie robił. Ledwo dotarł bliski zawału do domu z poturbowanym psem. Pies oczywiście od razu do weta, rany blisko miejsc przy których mógłby zostać kaleką ale miał też szczęście i uratowały go fałdki skóry typowe dla #mopsy Jedno z fotek pieska pic rel na dole. Sprawa zgłoszona na policję, jednak chcę wiedzieć co można jeszcze zrobić, żeby ukarać właścicieli bo właścicielka chodzi dumna z siebie z psami cały czas bez kagańca spuszczonymi ze smyczy. Chodzą i terroryzują osiedle, dzisiaj próbowały zaatakować nas ale przeszkodziła im furtka dzieląca lasek od ulicy. Straż nie reaguje. Psy są wpisane w liste ras agresywnych #zalesie #psy #patologiazewsi #patologiazmiasta #prawo
@weirdfish ,szkoda psiaka niech szybko wraca do zdrowia. Sam mam psiaka ONka , który nie przepada za innymi pieskami ale kaganiec i smycz są zawsze, bo nie chcę nikomu narobić kłopotów . Nie miej pretensji do psów tylko do właścicielki, że nie potrafi ich przypilnować należycie . Do niektórych nie dociera ,że nieważne jakiej wielkości jest psiak to musi być co najmniej na smyczy .. Na Twoim miejscu zgłaszał bym do skutku
@weirdfish podobno psy się zajebiście boją paralizatora. Samego dźwięku. Nikt chyba nie jest takim psycholem by psa porazić Wystarczy, że usłyszą paralizator.
noś ze sobą nóż. Gaz pieprzowy to chyba tylko na karyne :D
@hadrian3: przecież prędzej takiego psa bez walki odstraszy gazem niż nożem, a jak dobrze zapamiętają, to się nawet nie będą już zbliżać. @monterrey:
@LuleG997: smycz na takie dwa, to też nie jest 100% pewne rozwiązanie w tym przypadku. Nic nie zastąpi mózgu u właściciela. U mnie chodzi facet z dogiem niemieckim, który teoretycznie jest łagodniejszy, ale za
@HansLanda88 na odstraszanie trochę za późno jeżeli psy są agresywne - zaatakowały psa opki, biegają luzem bez kagańców a do tego właściciel nie ma nad nimi żadnej kontroli w ww. przypadkach agresji. W tym momencie jest ogromna szansa, że kolejny atak może skończyć się śmiercią jej psa. Z gazem pieprzowym w takim momencie może co najwyżej stać i robić mordkę pikachu.
@weirdfish: W październiku 2017 mój pies został pogryziony przez amstaffa, ledwie przeżył. Spisaliśmy umowę, porobiłam zdjęcia. Facet zapłacił za mniejszą część leczenia i spier*olił do Holandii. Policja go wzywała i po roku umorzenie. Pies nadal jest na dzielnicy z nowymi "właścicielami", którzy oczywiście nie wiedzą co to kaganiec. Niestety polskie prawo ma zwierzęta w głębokim poważaniu. Może w sądzie jej dowalą, zabiorą zwierzaki, jeżeli nie będzie rozprawy, to możesz wystąpić z
@weirdfish: Uważaj na niego, bo mój na przykład szukał zemsty - co widział psa, który go pogryzł to leciał do niego z zębami. Mam nadzieję, że mopsik szybko wyzdrowieje :)
@MatkaBuldoga: to jakieś dziwne te mopsy, zerknij w literaturę chociażby ;) nie powinny być agresywne ani trochę, chyba że właściciele ich nie temperują
@niggerinthebox: Ja nie mówię, że mój pies czy inne mi znane mopsowate są agresywne, tylko że mój łagodny pies o charakterze sieroty po pogryzieniu szukał zemsty na swoim oprawcy
@niggerinthebox: Ogólnie chodziło mi o to, że nawet łagodnemu psu może odwalić - sama weterynarz mi mówiła, że jest to jak najbardziej możliwe. Mój oszalał na ok 2 tyg, później mu przeszło ;)
Jedno z fotek pieska pic rel na dole. Sprawa zgłoszona na policję, jednak chcę wiedzieć co można jeszcze zrobić, żeby ukarać właścicieli bo właścicielka chodzi dumna z siebie z psami cały czas bez kagańca spuszczonymi ze smyczy. Chodzą i terroryzują osiedle, dzisiaj próbowały zaatakować nas ale przeszkodziła im furtka dzieląca lasek od ulicy. Straż nie reaguje. Psy są wpisane w liste ras agresywnych #zalesie #psy #patologiazewsi #patologiazmiasta #prawo
źródło: comment_dS09Zv67S3W8IgcMtfMPjXD9HXmzmsCD.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Wystarczy, że usłyszą paralizator.
@hadrian3: przecież prędzej takiego psa bez walki odstraszy gazem niż nożem, a jak dobrze zapamiętają, to się nawet nie będą już zbliżać.
@monterrey:
@LuleG997: smycz na takie dwa, to też nie jest 100% pewne rozwiązanie w tym przypadku. Nic nie zastąpi mózgu u właściciela. U mnie chodzi facet z dogiem niemieckim, który teoretycznie jest łagodniejszy, ale za