Wpis z mikrobloga

Jakoś w okresie wakacji przybłąkał nam się na działkę pies. Suka chyba rasy blablador, ale nie wiem. Strasznie brudna, ale nauczona sztuczek, nieufna bardzo do obcych, ale jak kogoś zna to bardzo lubi się bawić. Nie wiem czy komuś uciekła czy przeszkadzała w wakacyjnym wyjeździe czy jak, ale na wiosce nikt nie wiedział czyja to, nikt się po nią nie zgłosił więc została. Kiedyś jak byłem zmęczony i siadłem na kanapie w garażu, a ona przebiegła się bawić to zacząłem udawać, że śpię, więc położyła się przy mnie na podłodze, łapę i głowę na moją nogę i tak leżała aż zacząłem się ruszać xD dziś zajechałem na działkę pierwszy raz od 2 może 3 miesięcy i dziadek właśnie karmił psy, a jak ona mnie zobaczyła to w dupie miała jedzenie tylko przyleciała do mnie i chciała się bawić i bawić i bawić i na nic się zdały wołania dziadka ;D i tak jakoś miło mi się zrobiło ;p #psy #piesel #pies