Wpis z mikrobloga

Od pewnego czasu się zastanawiam nad jedną kwestią związaną ze zleceniami na giełdzie.

Sytuacja (wyimaginowana):
Bitcoin stoi 10 500$. Najwyższy buy order to załóżmy zakup 0,5BTC po kursie 10 000$, następny 2 BTC po kursie 9500$, kolejny 5 BTC po kursie 9000$ itd.

Jakiś nieszczęśnik wystawia swoich 100 BTC po kursie 1000$ (tysiąc dolarów), bo mu się grubo pomyliło (mówię tutaj o "limit" sell order, nie "market").
Oczywiście to zlecenie zostaje wypełnione błyskawicznie.

I teraz moje pytanie - w jaki sposób?

1. Czy temu, co ma wystawiony buy order 0,5BTC po kursie 10 000$ zostaje sprzedane 5 BTC?
Wszak jego zlecenie jest warte 5000$, więc sprzedajemy mu BTC, aż wyczerpiemy wartość zlecenia (więc wychodzi 5 BTC po 1000$ każdy). I potem przechodzimy do następnego buy orderu i jemu sprzedajemy na tej samej zasadzie, aż w końcu sprzedane zostaną wszystkie wystawione (100) BTC?

2. Czy może temu, co ma wystawiony buy order 0,5BTC po kursie 10 000$ sprzedane zostaje tylko 0,5BTC?
No bo w końcu tylko tyle chciał. Kupił sobie 0,5BTC za 500$, zaś pozostałe 4500$ z wartości zlecenia wraca mu na porftel?

Ktoś ma jakąś wiedzę w tym temacie?
Obstawiam opcje numer 1, ale pewności nie mam.

#kryptowaluty #bitcoin #gielda
  • 10
@PaPiKxD: @psposki: @Drakii: No to z tego co piszecie wynika, że taki absurdalny limit sell order po prostu zachowa się jak zwykły market sell order, po kolei wypełniając kolejne oferty z order booka aż do pełnego wyprzedania (oczywiście mówimy o giełdzie ze sporą płynnością).

No niby ma to sens ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dziango: ja tak się kiedyś #!$%@?ąłem. Zamiast wystawić zlecenie to skupiłem. Było to na bitmarkecie a tam różnice są spore dochodzą do 200zł. I tak poszedł się 1000zł #!$%@?ć. Bolało oj bolało.