Wpis z mikrobloga

@SirKarson: wygląda mi to na naganę, a może nawet zawieszenie na semestr. Nie będą dociekać czyj to jest e-mail, czy grupowy czy prywatny. Osoba, która teoretycznie będzie stała swoim nazwiskiem za tym mailem (bo wypada w mailach pisać swoje imię, nazwisko, kierunek i indeks), to będzie miała miłe spotkanie z komisją dyscyplinarną ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeżeli profesorek jest trudny z charakteru to życzę wam dobrej zabawy.
@SirKarson: Radzę uważać z mailami grupowymi.
Mieliśmy taki na pierwszym roku. Ktoś chyba zapomniał się wylogować i widać było bardzo wyraźnie z historii na gmailu, że kilka razy w miesiącu odwiedzał roksę i profil Nieśmiałej Julii ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Przestalkowałam ten profil i nie mogłam powiązać jej z żadną koleżanką z grupy, więc wnioskuję, że do grupy uczęszczał zleceniodawca, a nie zleceniobiorca.
Było nas dwadzieścioro, w
@SirKarson #!$%@? jaki ból dupy mają o tego maila xDD weź nie używaj maila grupowego bo to znaczy że jesteś gópi. Co za dzbany...

Też mam maila grupowego w szkole i jest spoko. Patrzę na jakich stronach oglądają pornole i czego szukają w gogolach, jest rozrywka:D
@Shodan56 chyba nie wiesz jakie potrafią być relacje student - nauczyciel;)
Z pierwszej ręki mam takie kwiatki na Wrocławskich profesorów i doktorów, że to się w pale nie mieści. Wszystko oczywiście okazuje się na koniec studiów, kiedy oni trochę luzują i traktują studentów poważniej, a na balach zakończoniowych piją z nimi wódkę.
Taki mail to lajcik:)
Wysłał z maila całego roku xD


@SirKarson: U mnie kiedys ktos kiedys smieszkowal z jebnietej studentki jednej wlasnie z maila kierunku, a potem policja ustalila adres i wjechali mu na chate. Oczywiscie i tak sie wykrecil, ale jednak grubo bylo :)
@SirKarson: u nas kiedyś takie coś się odwaliło, ale autentyk. Na kierunkowy mail jakiś kolega-śmieszek jednej z koleżanek się włamał i wysłał pełnego przekleństw maila do jednego prowadzącego, też już leciwego. Dobrze że prowadzący śmieszek, bo po wyjaśnieniu sytuacji mówił "No dobrze, ale na przyszłość jak będą jakieś wątpliwości to najlepiej do mnie przyjść". xD
Bo jak coś jest proste i działa to nie widzimy sensu tego zmieniać ;)


@SirKarson przecież tu nie chodzi o to czy teraz działa tylko co będzie w przypadku problemów. Piła łańcuchowa też działa bez zarzutu bez osłon dopoki komuś nie utnie palca. Przecież wystarczy że ktoś po złości zmieni hasło albo napisze jakiegoś obrazliwego maila podpisując się czyimś imieniem