Aktywne Wpisy
NaWykopWchodzeIronicznie +1567
Do wszystkich pisowców, kryptopisowców, symetrystów, freethinkerów, konfederatów i innych pokemonów spamujących od rana "PiS, PO = jedno zło", "Będzie to samo, tylko z drugiej strony", "Szczujnia zmieniła właściciela" i tak dalej:
Tak się fajnie składa, że całkiem dobrze pamiętam okres przed rządami PiS i to, jak wtedy wyglądała telewizja publiczna. Mogę was zapewnić, że praktycznie nikt wtedy nie posądzał TVP o bycie stacją stronniczą, propagandową, czy o bycie "PeOwską szczujnią", ani żadnym
Tak się fajnie składa, że całkiem dobrze pamiętam okres przed rządami PiS i to, jak wtedy wyglądała telewizja publiczna. Mogę was zapewnić, że praktycznie nikt wtedy nie posądzał TVP o bycie stacją stronniczą, propagandową, czy o bycie "PeOwską szczujnią", ani żadnym
Brawo wykopki, w wyborach zrobiliście na złość tylko nie wiem komu. Dziadkom? Pisowi? Nie, raczej sobie xD
Dumni jesteście? Teraz bedziecie mieli eurodyktat (Veto juz znieśli), teraz media publiczne, będzie jeden przekaz wszędzie XD
Nie moge sie doczekac waszych fitfor55, ekologizm, poprawnosci politycznej i tęczowych piątków XDDD
no ale wazne, ze PiS nie rządzi, co nie? Brawo, witamy w Wesołej Polsce xD
i nie, nie głosuje na PiS tylko na Konfederacje, ciesze
Dumni jesteście? Teraz bedziecie mieli eurodyktat (Veto juz znieśli), teraz media publiczne, będzie jeden przekaz wszędzie XD
Nie moge sie doczekac waszych fitfor55, ekologizm, poprawnosci politycznej i tęczowych piątków XDDD
no ale wazne, ze PiS nie rządzi, co nie? Brawo, witamy w Wesołej Polsce xD
i nie, nie głosuje na PiS tylko na Konfederacje, ciesze
Zmagam się z problemem wiecznego przyjaciela wielu kobiet. Nie jestem jakimś nieśmiałym typem który boi się odezwać, mam swoje zainteresowania, zarabiam nie najgorzej, staram się rozwijać itd. Moim zdaniem zdaniem jasno wyrażam swoje intencje. Próbowałem randek przez Badoo i Tinder zazwyczaj kończy się na pierwszym spotkaniu, 2 razy fajny z ciebie gość zostańmy przyjaciółmi. Lepiej jest kiedy próbuję z koleżankami z pracy, lub z grona znajomych. Wtedy przynajmniej kobiety przychodzą same do mojego mieszkania, czasami nawet nocują(no #!$%@?), ale przytulić się, lub pocałować to nie, o seksie zapomnij. W klubach czasami inicjuję rozmowę, ale nic z tego. Ostatnio zagadałem do fajnej dziewczyny i skorzystał mój kolega bo poruchał sobie w moim mieszkaniu(myślałem że się pochlastam). W zeszłym roku zmieniłem miasto na większe, żeby poznać nowych znajomych, zmienić środowisko, poznać nowe kobiety. Cel został osiągnięty poznałem nowe przyjaciółki ( ͡° ʖ̯ ͡°).
A nawet przyjaciółkę współlokatorkę. Wspólnie wynajmowałem pokój i faktycznie to była tylko współlokatorka. Poznaliśmy się bliżej, pojawiły się problemy ze współlokatorem na tle rasistowskim i alkoholowym. Ustaliliśmy że pozbędziemy się kłopotliwego współlokatora, lub wynajmiemy mieszkanie. Wynajęliśmy razem ładne mieszkanie z trzema pokojami(raczej z jej inicjatywy). Trzeci pokój dzienny, do wynajmowania na Airbnb, nauki angielskiego,etc. Przez pierwsze 2-3 tygodnie byłem zajęty kupowaniem wyposażenia, mebli, formalnościami z wiązanymi z kartą pobytu dla współlokatorki itd. Wiem, że w tej relacji popełniłem, błąd bo nie powiedziałem w prost o co mi chodzi, ale to było oczywiste. Kiedy wszystko ogarnąłem, zaprosiłem ją do kina i restauracji(tak żeby było wiadomo, że to randka), wykręciła się że jest chora. Następnego dnia powiedziała mi, że jestem dla niej jak przyjaciel/brat. Oczywiście się #!$%@?łem, ale powiedziałem OK z doświadczenia wiem że to koniec. Postanowiłem poczekać do nowego roku, gdyż przed świętami miała do mnie przyjechać w odwiedziny rodzina Siostra i Matka. Na święta zaprosiłem koleżankę do rodzinnego miasta, poznała moich przyjaciół i rodzinę. Oczywiście, zrobiłem to żeby rodzina i przyjaciele się ode mnie odczepili, że wiecznie sam jestem. Rodzina nie mogła zadawać niezręcznych pytań, ponieważ nie zna dostatecznie dobrze angielskiego:). W okresie między świętami a sylwestrem powiedziałem współlokatorce, że taka sytuacja mi nie odpowiada i nie potrzebuje rodziny i kolejnych przyjaciółek bo to mam. Wyjechałem, mówiąc ze muszę pomyśleć co dalej, jak rozwiązać problem wspólnego mieszkania itd.
Co Mirki radzicie w mojej sytuacji ze współlokatorką? Co generalnie powinienem zmienić? Skąd biorą się moje porażki? Rozumiem porażka 10-20 razy, ale nie ciągle. Powoli kończą mi się pomysły, co mógłbym jeszcze zrobić:(. Nie jestem ułomny, wyglądam normalnie. Jestem dość niski tylko 169cm. Oczywiście nie startuję do wyższych kobiet. Jestem wytrwały, ale powoli zaczynam się poddawać. Może powinienem iść do seksuologa?
Może po tekście jesteś jak brat/przyjaciel niepotrzebnie się od razu poddaje?
Podjęte działania:
-Siłownia(cały czas)
-Chodziłem na kurs tańca (nawet się coś nauczyłem)
-Teraz planuję pójść na boks, lub inne sztuki walki
-Kupiłem przyzwoity samochód
-Zmieniłem środowisko
-Kupuję dobre ubrania(korzystam z rad przyjaciółek)
-Zatrudniałem się w miejscach gdzie pracuje dużo kobiet(call center, biuro rachunkowe)
-Podróżuję
-Czytałem różne materiały o podrywie itd.
#przegryw #zwiazki #tfwnogf
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Raczej wieje desperacją. Żeby zatrudniać się w miejscach gdzie pracuje więcej kobiet? Litości.
Przyjaciółki ci doradzają? A pamiętają o tym, żebyś nie ubierał nic w paski poprzeczne i trzymał się zasady "gradientu"? Jest kilka zasad dla osób niskich i lepiej się
@CaptainBloomer: To jak u mnie xD Normictwo uznało, że na bank jestem tak naprawdę bezrobotnym trollem mieszkającym u mamusi xD
A tak poważnie - kobietom trzeba od początku swoje zamiary ujawniać (nie słowami a najlepiej gestami, chociażby przez dotyk, jak odwzajemnia to probowac całować itp). Tak jak łatwo jest do łatki przyjaciela wpaść tak ciężko z niej wyjść. No i nie można być pluszowym misiem.
Raz, ze kobiety wolą proste sytuacje dwa oszczedzisz czas, nerwy i pieniadze.
A to, ze dluzej poudajesz, ze TOBIE wydaje sie, ze randkujesz nie daje zadnych plusow bo kobieta najczesciej wie czy jest zainteresowana po 1-2 randce.
Znam takie relacje gdzie facet spotyka z kobieta sie juz
@TheMan: Masz rację. Tylko jest jeden problem. Decyzyjność z wspomnianymi przez Ciebie cechami się nie wyklucza. Tutaj wchodzi zimna kalkulacja i mocna interesowność a także brak umiejętności kierowania się wyższymi pobudkami. Po co mi taki chłop skoro mogę go mieć jako przyjaciela! (wiadomo gdyby był super atrakcyjny brałaby w ciemno a tak. Zjeść ciastko i mieć ciastko).
@Chlaposz_Minetosz; Co do Twojego filmiku. Po 30 sekundach i jej wypowiedzi ręce
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Musisz być bardziej agresywny. Flirtuj i żartuj sobie z nią i z niej zanim do siebie zaprosisz. Jak będziesz je dotykać i nie będą uciekać to dopiero wtedy zapraszaj do siebie. Wtedy one już będą wiedzieć czego się spodziewać i same będą oczekiwać ruchów z twojej strony.
O czym ty #!$%@?? Jak jasno wyrażasz swoje intencje, skoro kobiety chodzą nocować do twojego mieszkania i traktują je jak hotel? Człowieku, gdyby twoje intencje były w 100% jasne, to albo by koleżanki do ciebie nie
NAWET ulane kobiety na tinderze maja duze wymagania. Juz lepsze efekty bylyby pewnie podczas zaczepiania na ulicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
albo idzcie na taksowke. @TypowyPolskiFaszysta: tak poznal zone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}