Wpis z mikrobloga

@zjadacz_Cebuli: A ogarniasz to, że ktoś je obiad i nagle dostaje zawału, koniec nie ma Cie, cisza... ? Albo, że idziesz ulicą słuchawki w uszach, myślisz o tym co będziesz robił, kiedy dojdziesz do miejsca przeznaczenia, a nagle wjeżdża w Ciebie kilka ton żelaza.. nawet nie wiesz co się stało... Game Over... Tak samo jak żołnierze na wojnie, gada z kumplami a nagle kulka w głowę, szybciej traci przytomność niż
  • Odpowiedz
@Okex mi chodzi o okoliczności. Gdyby to ciebie zadźgał ten debil podczas festiwalu to uwierz mi byłby o tym szum. Możliwe że nawet większy bo byłbyś anonimową ofiarą psychopata na tak pięknej imprezie. Każda śmierć jest tragedią ale tu #!$%@? chodzi o okoliczności jakie jej towarzyszą
  • Odpowiedz
@PiotreKq: z tą śmiercią na drugi dzień to bym się kłócił. Wykrwawił się, reanimowali, ale co z tego, skoro było za mało krwi, by dostarczać tlenu nawet w "normalnych warunkach" i powiedziano na drugi dzień wprost "organy są bardzo uszkodzone wskutek niedotlenienia".
Jak masz uszkodzone nerki i wątrobę przez niedotlenienie, to twój mózg już dawno powiedział "papa", poza jakimiś skrajnymi przypadkami. Więc najprawdopodobniej Adamowicz umarł niedługo po utracie przytomności, a
  • Odpowiedz