Aktywne Wpisy
SzubiDubiDu +740
Dzisiaj jest wreszcie ten dzień kiedy przychodzę do biura, pakuję swoje rzeczy i #!$%@? raz na zawsze.
Nikt nawet nie wie, że rzucam tę robotę. Magia polega na tym, że nie chcieli przez 6 lat dać mi umowy o pracę więc rzucam tą śmieciówkę w trybie natychmiastowym (。◕‿‿◕。)
Nie zamierzam się bawić w pisanie past "jestem jedynym co umie X" chociaż faktem jest że jestem
Nikt nawet nie wie, że rzucam tę robotę. Magia polega na tym, że nie chcieli przez 6 lat dać mi umowy o pracę więc rzucam tą śmieciówkę w trybie natychmiastowym (。◕‿‿◕。)
Nie zamierzam się bawić w pisanie past "jestem jedynym co umie X" chociaż faktem jest że jestem
reddin +470
Białym samochodem jechał prawdopodobnie napruty (z zakazem prowadzenia pojazdów).
Czerwonym, po chodniku. Jechał 4 latek.
Czterolatek poleciał LPR do szpitala w stanie ciężkim, jego rodzice też ucierpieli.
Ten z białego pojechał na krew, bo odmówił badania alkomatem.
#polskiedrogi #samochody #kierowcy #policja
Czerwonym, po chodniku. Jechał 4 latek.
Czterolatek poleciał LPR do szpitala w stanie ciężkim, jego rodzice też ucierpieli.
Ten z białego pojechał na krew, bo odmówił badania alkomatem.
#polskiedrogi #samochody #kierowcy #policja
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mircy, muszę coś zmienić w swoim życiu, bo już nie daję sobie z niczym rady. Jestem na ostatnim roku dziennych studiów, a od półtora roku jednocześnie pracuję na cały etat. Przez pierwszy rok udawało mi się godzić pracę ze studiami, ale pół roku temu przyszedł awans, pracuję ciągle z nadgodzinami i fizycznie nawet nie mam czasu, żeby chodzić na zajęcia a co dopiero pisać pracę magisterską. Praca z jednej strony daje mi satysfakcję, z drugiej jest bardzo stresująca i tracę przez nią nerwy i zdrowie. Szefostwo daje popalić, mogę już nawet mówić o mobbingu, ale nie chcę sobie przekreslić przyszłości pozwem na pracodawcę. Mam umowę do końca sierpnia i nie zamierzam jej przedłużać - więc i tak czeka mnie zmiana. Nie mam możliwości, żeby przenieść się na zaoczne studia. Staję więc przed wyborem:
1. Próbować ciągnąć to do września, pisać magisterkę na odwal biorąc kilka razy L4, ale stracić zupełnie zdrowie (o ile w międzyczasie nie zrobię sobie ze stresu krzywdy pod wpływem depresji, którą mam);
2. Wziąć dziekankę i przez rok próbować pisać magisterkę, a w międzyczasie dopracować do końca umowy i znaleźć nową pracę w bardziej normalnym otoczeniu;
3. Odejść z pracy (bez większych konsekwencji oprócz braku wypłaty), na spokojnie skończyć studia w czerwcu i w wakacje szukać nowej pracy.
Nie mam nikogo, kto mógłby mi doradzić, więc proszę Was o pomoc... Może ktoś widziałby inne wyjście...?
#pracbaza #studbaza i w sumie #zalesie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Te trzy cytaty powinny Ci wyjaśnić sprawę
@AnonimoweMirkoWyznania:
Jak nie korzystałeś jeszcze z dziekanki, a i finansowo stoisz na tyle stabilnie żeby zrezygnować z pracy, to masz naprawdę duże pole manewru. Nie mam też pojęcia, jako to branża i na ile ciężko znaleźć w niej robotę.
Nie ma idealnej drogi, ale podejmowanie decyzji będąc w #!$%@? stanie to ciężka sprawa.
W każdym razie powodzenia!
Pozdro!
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Z dziekanką w sumie macie rację - jak się nie zrobi studiów od razu to nigdy się ich nie kończy. Też to obserwuję wśród znajomych. Ze znalezieniem nowej pracy nie będzie problemu, mam szerokie możliwości po 2-kierunkowym licencjacie i niedawno skończonej podyplomówce.
A jak to jest z tym L4? Czy pracodawca widzi, że wystawił je psychiatra? W sumie jak się dostanie 2 kategorię to można chodzić, ale