Aktywne Wpisy
MakaronowyStwor +64
-Kończ jednej z najcięższych studiów jakie istnieją
-3.5 roku inż. zamiast 3 lat licencjatu
-jak coś nie pójdzie jesteś kupe lat w plecy
A na koniec....
ZAROBISZ GÓWNO.
Just inżynier thinks
#takaprawda #pracbaza #inzynieria #studbaza
-3.5 roku inż. zamiast 3 lat licencjatu
-jak coś nie pójdzie jesteś kupe lat w plecy
A na koniec....
ZAROBISZ GÓWNO.
Just inżynier thinks
#takaprawda #pracbaza #inzynieria #studbaza
Phallusimpudicus +480
Słuchajcie mireczki tego majonezu
Jestem se na szkółce piąty rok i to co się odjaniepawla w nowym roku to przekracza wszelkie granice. Nowy rok, nowy ja SGH potraktowało wyjątkowo poważnie XD
Przychodzę se (a właściwie to nie XD) na uczelnię w nowym roku (picrel), a oni mi nowe logo, co jest obrzydliwe jak nic XD a to się okazało, że to dopiero początek wszystkiego
Następny dzień ktoś wrzuca na grupkę, że elo standaryzujemy przedmioty. Ale jakie no i jak się pytają studenciaki. A TU NIKT NIC NIE WIE XDDDDDDD Co oznacza, że jest mniej niż miesiąc do sesji i warunki się zmieniły o 180 stopni (jak ktoś ciekawy to pan rektor odpowiada na pytania studenciaków tu i w sumie to mówi, że SUPER BĘDZIE A DYPLOM TAKI WAŻNY, ALE BĘDZIECIE MĄDRZY, A WESZŁO ROK TEMU, WIĘC VACATIO LEGIS OGARNIĘTE I WASZE ZDANIE BARDZO WAŻNE DLA MNIE, ALE JAK INNE NIŻ MOJE TO NIE XD
A teraz #najgorsze - otóż wprowadzono egzamin magisterski, co miał sprawdziać czy te studenty się coś nauczyły po 2 (albo 5) latach na uczelni w sumie spoko, bo weryfikacja. No z tymże wygląda to tak, że egzaminy te były w grudniu 2018 i mieli w ciągu 10 dni ogłosić wyniki. No ale jest sobie 9.01.2019 i większość osób nadal nie ma wyników, a dziekanat rozłożył ręce i mówi, że pani od obron jest na urlopie, ale do 30.01 ogarniemy wszystko. No tylko, że teraz to wygląda to tak, że ludzie z dnia na dzień dostają wiadomość, że zapraszamy na obronę następnego dnia.
Ehh, mireczki, nowy rok i humor popsuty, a uczelnia #!$%@? nas bardziej niż #klaudiusz Polki
To #heheszki, ale to też cry for help - niech to zaskoczy w mediach, bo to przekracza wszelkie granice