Wpis z mikrobloga

wykopki dlaczego tak wiele osób wezywa kierunek psychologii/psychologów? ja teraz kształce się w zawodzie kucharz ale zastanawiam się nad psychologią, do sedna lubię pomagać ludziom i znimi rozmawiać o problemach, słyszałem wiele razy jak ktoś mówi że gadam jak psycholog. chciałbym być psychologiem i wiem że dużo pracy by mnie czekało aby znim zostać np dobieranie odpowiedniego słownictwa podczas rozmowy, kształcenie się na temat ludzkiej psychiki aby lepiej pomoc i umiejętniej itd. opłaca się pchać w ten zawód? myślę ze i tak bym skończył najpierw zawodówke(kucharz) i dalej w psychologię poszedł, co myślicie? jak jakiegoś sformułowania źle użyłem poprawcie :D. #szkola #nauka #psychologia
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Saycer: matura? to najmniejszy problem z moimi ocenami z gim i wynikami z testu gimnazjalnego dostałbym się do jednych z lepszych techników ale nie wiem dlaczego poszedłem do zawodowki a w zawodowce uczyć sie nie Trzeba oceny same wpadają.
  • Odpowiedz
  • 1
@taro300 nie popełniaj błędu pójścia do zawodówy. Idz lepiej do liceum i tam ew. podłap prace weekendową gdziekolwiek. Studia psychologiczne sa spoko, ale 90% ludzi sie po nich nie odnajduje na rynku pracy. Trzeba na prawde to lubic i miec do tego smykałke. Jak ogarniesz wlasny gabinet, to kasa wpadnie lepsza niz zarabiaja wykopowi programisci :) a i pacjentow raczej bedzie juz tylko coraz wiecej.
  • Odpowiedz
@moderacjamyslisezeco: To niech doczyta na tamat motywacji podejmujących studia przyszłych psychologów. Faktem jednak, że wśród psychologów jest spory odsetek osób emocjonalnie niezrównoważonych, ale nie jest to grupa tą cechą się wyróżniająca. Podejście opiekuńcze jest tu dość istotne (wśród psychologów jest więcej osób z rodzin wielodzietnych niż wśród większości zawodów).
  • Odpowiedz
@dafto: ale ogólnie pracę dla psychologa łatwo znaleźć?. dodam że wiem ze dużo mi brakuje w metodzie wyslawiania i ogolnie takiego głębszego pojęcia umysłu i psychologii i wiem że z tym muszę #!$%@? i sie doksztalcic. ale jak myślisz jeżeli sprawia mi to przyjemność bo lubię pomagać doradzać itp znajomym w trudnych momentach i często mówią ze psychologiczne podchodzę mi naprawdę sprawia radość jeżeli komuś pomogę i moje rady okażą
  • Odpowiedz
  • 0
@taro300 niestety nie moge Ci odpowiedziec na te pytania bo nie jestem psychologiem. Generalnie malo jest ofert na portalach. Mam 5 znajomych po psychologii i z tego 2 pracuje gdzies za grosze i narzeka, 1 sie odnalazla w zawodzie i zarabia nieduzo, ale jest szczesliwa. 1 sie przebranzowila. Natomiast zdecydowanie na plus wyszedl moj kuzyn, ktory zalozyl wlasna dzialanosc, a pozniej wlasny gabinet. Kasy ma jak lodu, ale wczesniej musial sie
  • Odpowiedz
@dafto: a zarobki w jakiej kwocie oscylują? jeżeli masz znajomych to się orientujesz pewnie, najważniejsze żeby praca sprawiał mi przyjemność ale ważne żeby zarobki mi pozwalała żyć na normalnym poziomie
  • Odpowiedz
  • 0
@taro300 niestety, ale w polsce mało kto sie chwali dochodami. Troche zgadujac po statusie majatkowym, mysle, ze to kwota troche ponizej sredniej krajowej, a przy wlasnej dzialalnosci - sky is the limit, zalezy od renomy i ilu ludzi zatrudniasz.
  • Odpowiedz