Wpis z mikrobloga

Good Morning, Vietnam!

Działo się! Po prawie 2 miesiącach podróży autostopem, tymczasowo zmieniliśmy środek transportu i kupiliśmy motocykl w Wietnamie. Kolejna przygoda, widoki i niezapomniane przeżycia przed nami. Chcemy objechać cały Wietnam, Kambodże i Laos na motorze, by później znowu ruszyć autostopem do Tajlandii, Birmy i Malezji. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przez ten czas poznaliśmy wiele ciekawych ludzi, zobaczyliśmy niezwykłe miejsca i przeżyliśmy szalone chwile. Czasami było nerwowo, pojawiły się łzy czy złość, ale dla tych momentów i nieopisanego szczęścia czerpanego z podróży - było zajebiście warto!

Trudno opisać skrótowo co się działo w ostatnich dniach, a co dopiero przez ostatni miesiąc, czy dwa, ale dla wyobrażenia naszego tripa, podam kilka ważnych momentów.

1. Wyruszyliśmy 6 listopada autostopem z Polski
2. Łapaliśmy stopa w północnym Kazachstanie przy prawie - 20 stopniach
3. Dojechaliśmy na kraniec Muru Chińskiego w Jiayuguan.
4. Przez 24h podążała za nami chińska psychofanka, której nie mogliśmy się pozbyć ( m. In łapała stopa z nami)
5. Policja w Chinach to jedna wielka parodia, Akademia policyjna w rzeczywistości. Potrafili nas przetrzymywać przez godzinę, by zrobić sobie z nami tylko zdjęcie
6. Weszliśmy na najbardziej niebezpieczny szlak turystyczny na świecie, plank road in the sky.
7.Przejechaliśmy 500 km "na gape" chińskim pociągiem high speed ( nie pochwalamy )
8. Byliśmy w jednej z najtańszych na świecie knajp odznaczonych gwiazdką Michelin, w Hongkongu
9. Kupiliśmy wietnamski motor
10... i wiele innych :D

Jakby kogoś interesowały szersze relacje, to póki co nadajemy na FB #lutkowestopy, ponoć spoko się czyta
#autostop #podrozujzwykopem #podroze #chiny #wietnam #truestory
Pobierz
źródło: comment_a7Zn01cQpywXZTg274ukHXRMX3euIhaR.jpg
  • 13
@kotbehemoth: dziękujemy, każda przygoda uczy i bawi :D
@fan_comy: zesrales gwarantowany, terakotowa armia jak dla mnie nie jest warta swojej ceny, ale góry hua shan są warte 'każdych pieniędzy, ale kto jak woli :) sam plank road jest droga tylko dla chętnych, wypożyczasz uprząż i idziesz kilkadziesiąt metrów nad przepaścią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po za tym szlak bardzo dobrze zorganizowany, ekipa sprzątająca na 2000 metrów,
@Beik

sprzątająca na 2000 metrów, nawet śnieg zgarniają


Kurna, jak ja byłem 3 lata temu to nie zgarniali i właśnie trasa była zamknięta bo spadł śnieg :/ co gorsza jak dostałem na sam szczyt HuaShan to przyszły chmury i śnieg i widoczność miałem jakieś 5 metrów. Oczywiście gdzieś w połowie drogi na dół chmury zniknęły i wyszło z powrotem słońce
@kotbehemoth: bardzo często ciężko tam o dobrą widoczność. Z tego powodu przełożyliśmy wejście w góry o 2 dni. Mieliśmy mega widoczność, tak jak widać na zdjęciu :) pewnie przy obfitych opadach śniegu nie są w stanie tego dobrze ogarnąć
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Beik: fajne ale pomyślcie o materiałach video czy vblogu na YT. Bo foteczki nic nie oddają bez komentarza a i mało komu się chce oglądać jak innym jest lepiej bo podróżują zamiast tkwić w biurze.. Taka sugestia. Dobrym przykładem jest Emil z PozdroKRLD. Daje plusa ale na FB nie subuje bo tam nic nie ma.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Beik: jak pojechaliście pociągiem na gapę? Przy wejściu/wyjściu na dworzec są bramki do odbijania biletu. Raz w pociągu widziałem cwaniaka który nie miał biletu i wynosiła go dosłownie z pociągu ochrona.
@Sieniu: pod koniec stycznia chcemy być już w Laosie, więc myślę, że możemy celować w jakiś meeting w Tajlandii :)

@Artiii: To było bardzo niezaplanowane, choć wiedzieliśmy z czym to się je i już byliśmy po dwóch przejazdach pociągiem.
Po kolejnym razie zatrzymania nas przez policję i stracenia kolejnych godzin tego samego dnia ( wzięli nas na komendę, czekaliśmy godzinę aż przyjedzie ich boss, zrobili sobie z nami sesje zdjęciową
@Beik jestem w Wietnamie, w Tajalndii poznałem ruska który też stopem do Tajlandii, przy okazji odwiedzajac Polskę, Kazachstan i co tam jeszcze po drodze. Podobno u nich większość młodych tak podróżuje. Ten motocykl nie jest wietnamski tylko chiński. Gdzie zaczynacie?
@Beik ciekawi mnie w sumie ile napraw was czeka. Z kim nie pogadasz, to niemal codziennie trzeba coś grzebać w tych chińczykach, na poludniu tylko turystów spotkasz nich, ale slyszalem że podobno na północy w biedniejszych regionach również lokalsow. Sam stoję przed zakupem, ale jeszcze nie zdecydowałem czy honda wave, Jupiter czy ten wynalazek. Podobno sufat czy jakoś tak to poprawina wersja tej hondy win