Wpis z mikrobloga

Ostatnie godziny w #sekretariat (,)
Przydałoby się jeszcze napisać jakąś ostatnią historyjkę, ale nic się dzisiaj nie dzieje... O, wiem!

Z tydzień temu siedziało u mnie kilkoro ósmoklasistów i drukowało gazetkę szkolną. Trochę czasu to zajmowało, więc zagadałam ich czy już wybrali licea. Jeden żartował coś o szkole lansu i bansu, a dziewczyny powiedziały, że chcą iść do liceum w Warszawie (jesteśmy ~30 km obok W-wy). No to uśmiechnęłam się i powiedziałam, że bardzo im polecam, bo sama chodziłam do całkiem niezłego liceum warszawskiego i że w ogóle dojazdy nie są takie złe i można poznać całkiem nowych ludzi bla bla. Na co chłopak rezolutnie:
- No ale i tak skończyła pani jako sekretarka, więc po co to pani było?

Ten uczuć gdy zgasi cię 13-latek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Żegnajciu!
#dzieci #feels
  • 112
i ma dziecko rację xD

@zajety_elektron:
Zależy kto jakie ma priorytety, akurat dla kobiet to dobrze, jak mają spokojną pracę z pewnymi godzinami (lepiej przy wychowaniu dziecka) czy 1-2 miesiacami wolnego non stop.
Uwierz mi, że robienie kasy, gdy w robocie i spoktaniach spędzasz po 12-15h, zazwyczaj w nerwówce, to żaden mi wielki sukces.
Sam zarabiam sporo i choć mogłem zarabiać z 2x wiecej, to wole wiecej czasu na hobby, rodzinę
@zajety_elektron:
Ale by mieć taką pracę, widocznie tak :D (praca raczej spokojna, pewne godziny, pewna posada i trochę wolne).
W większości innych zawodów za 2200-2500 brutto (nie przesadzaj z tym 2000) tez musisz się #!$%@?ć, często wcale nie mniej niż w zawodach za 4-8 k.
Nie każdy musi się realizować w pracy, niektórzy robią to po pracy :)
@emilkos8: Też mieszkałem w miejscowości ok. 30 km od Warszawy. Dojazd do warszawskiego LO zajmował mi 4-6 h dziennie. :)

Niestety, mieszkałem od strony, gdzie nie było pociągów, a komunikacja wyglądała tak:
1. Dojazd z mojej wsi, do innej wsi oddalonej o 10 km - PKS
2. Stamtąd dojazd do krańca Warszawy - linią podmiejską
3. Stamtąd dojazd tramwajem

Linia podmiejska w godzinach szczytu jeździła co 20 min., więc w sumie
@loczyn: To prawda, ale tutaj mówimy ciekawy w znaczeniu rozwojowym i wzbogacającym (cały wpis dotyczy tego, że OPka poszła do lepszej szkoły i wg młodego nie miało to przełożenia na standard jej życia). Generalnie jak możesz pójść na ciekawy staż to pójdź, jak możesz to idź do lepszej szkoły, i jeśli to możliwe pojedź do Kenii autostopem (zwykle w życiu możesz to wszystko pogodzić, jeżeli tak nie jest to wtedy należy