Wpis z mikrobloga

@Variv: To niech wspólnoty dbają o wszystko na swoim terenie. Remont drogi, chodnika itp.


@Reiter Po części dbają przecież. Jeśli chodnik jest chodnikiem wspólnoty to mają go np. odśnieżać, zima . Z remontami jest zdaje się podobnie. Choć tutaj to zależy jak przebiega własność bo czasami jest dość śmiesznie. Były przecież sprawy w tv, że wspólnota grodzila teren i się okazało że przecinali ogrodzeniem chodnik pozbawiając ludzi przejścia. Takie kwiatki (
@ZbrodniarzWojenny: Płot gówno odstraszy, co to za zabezpieczenie? Jeżeli jest coś cennego o czym wie złodziej, to przekupi ochroniarza, który robi za najniższą krajową, kamery akurat się zepsuły i tyle z tego płotu.

@Dutch:

Są zamknięte osiedla które funkcjonują świetnie, odmieniły oblicze podupadłych dzielnic, ożywiły tkankę miasta, eksplodowały infrastrukturą i usługami wokół. Przykład pierwszy z brzegu - osiedle Saska na warszawskim Gocławiu. Albo genialny, spójny urbanistycznie projekt Miasteczka Wilanów


Nie
@Reiter:

Jeżeli ogradzają sobie plac zabaw, to niech budują sobie chodniki i drogi za swoje + je remontują, tylko o to mi chodzi.

Jakie drogi? Wewnętrzne osiedlowe czy publiczne? Wewnętrzne buduje deweloper, a utrzymuje wspólnota, publiczne buduje państwo (samorząd) za pieniądze zapłacone przez nich wcześniej w podatkach. Co Ci konkretnie nie pasi?
@SwidraVytra:

Wilanów i Gocław podupadła dzielnica xDD Pierwsze to osiedle, nie dzielnica.

Wilanów to osiedle? Co za dzban.

Gocław "podupadły" w znaczeniu że 15 lat temu psy szczekały tam dupami, a teraz mieszkania w nowych inwestycjach rozchodzą się jak świeże bułeczki za gruby hajs.

Reszty wywodów znad sojowego latte w alizarynowym kubeczku nawet nie czytam, bo musiałbym mieć srogiego gibona na podorędziu.
A nie mam.
@Reiter: Boli boli. Ty to wiesz, ja to wiem, Twój proktolog to wie... (dzwonił przed chwilą) A teraz dzieciaku zamiast pyskować po internetach doucz się w temacie, to unikniesz przyszłych kompromitacji na forum publicznym. Jak z tym kto utrzymuje drogi osiedlowe.
@Dutch: Wiem, że Cię boli, ja to wiem, Ty wiesz. Nie chodzę do proktologa i nigdy nie byłem, mylisz mnie ze swoim partnerem. Dzieciaku? Spoko xD Mam nadzieje, że nazywanie mnie nie sprawia Ci przyjemności...
Ty się doucz, jak zabezpieczać się będąc homosiem, nie będzie piekła Cię dupka. Więcej Ci nie odpisuje.
Żegnam dzbanie.
@Dutch: Faktycznie z Wilanowem racja natomiast mówimy oczywiście o miasteczku Wilanów.
Może tam mają psy dupami szczekać. Nie wszędzie wszystko trzeba betonować. I nie zawsze oznacza to coś dobrego. Jak postawisz apartamentowiec w #!$%@? górnym to nie znaczy, że właśnie się to zrewitalizowało i ludziom się tam żyje lepiej.

Reszty wywodów znad sojowego latte w alizarynowym kubeczku nawet nie czytam, bo musiałbym mieć srogiego gibona na podorędziu.


Czyżby skala twojego ego