Wpis z mikrobloga

@dkm17:
No właśnie. Reklamy. Przyznam, że ostatnio trochę ich za dużo ich w apce Youtube.
Na 12minutowy film może ich być nawet 4. Człowiek gdy ogląda ffilm wykonując inna czynność (uwielbiam prasować przy youtube) co chwila mus klikać "pomiń reklamę".
Pół biedy gdy reklama na początku i końcu filmiku. Ale jak walą co kilka minut w filmiku, to człowieka to denerwuje i odpala się filmik w przeglądarce z adblockiem.
Warto więc
@StaryWilk: Na komputerze mam od dawna, problemem były właśnie urządzenia inne niż komputer. Pierwszą próbą było blokowanie reklam na routerze (zmieniłem router na Mikrotik, bo mój miał bardzo mało możliwości), ale nieumiejętnie to skonfigurowałem, więc zainwestowałem w Pi-hole. Teraz mam tylko reklamy przed filmikiem na YT, no a na komputerze nadal używam AdNauseam :)