Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@biesy: jak babki zawsze śpiewały kolende i leciało coś w stylu "gloria gloria in exelsis Deo" ja rozumiałem "ile sesji stereo"
I wyobrażałem sobie ze narodzenie Jezusa było w jakimś studiu nagraniowym xD
  • Odpowiedz
@biesy: ja też mam swego tego typu historyjkę i również związaną w jakimś sensie z kościołem. Na mszy używany jest zwrot "i z duchem twoim", a ja zawsze myślałem, że to jest "instrument twoim" i #!$%@? nie wiedziałem o co kaman, ale przyjmywałem to za coś normalnego
  • Odpowiedz
@biesy: ja jak słyszałem "udział wzięli" to zawsze słyszałem "udział w ziemi" XD i zawsze zastanawiałem się dlaczego ci aktorzy brali udział w ziemi xD
  • Odpowiedz
@Zborro ja z kolei myślałam, że w jednej z piosenek kościelnych śpiewają "Nacudio nasza" i się zastanawiałam kto to ta Nacudia i czemu nigdzie o niej nie słyszałam xD
A oni śpiewali "na cud Jonasza" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@biesy: W gimnazjum na koniec lekcji nie dosłyszałem tytułu kolejnej lektury i zanotowałem od kolegi który usłyszał "Szpicebergen". Były to oczywiście "Szkice Węglem".
  • Odpowiedz
@biesy: znajomy myślał, że powiedzenie "szukać igły w stogu siana" leci "szukać igły Stogusiana" i ze chodzi o jakiegos potwora mitycznego xD

@MagicznyJakub: ja nie rozumiałem "w siną dal" i myślałem że jest "świną w dal", to powiedzenie wydawało mi się głupie i nie lubiłem gdy ktoś go używał
  • Odpowiedz