Wpis z mikrobloga

Pytanie do znawców. Czy zbyt niska waga może być powodem do przegrywu? Mam 1.8 i ważę jakieś 57 kilogramów. Praktycznie wszystkie różowe wydają mi się za grube. Jestem też z powodu wagi ciała szykanowany przez płeć przeciwną. 'p0lki' mnie wyśmiewają i mówią że jestem anorektykiem, a same mają udźce grubości mojej talii. I mówią, że tak jak one to wyglądają normalne dziewczyny. A dla mnie są po prostu ulane... Skoro tak wyglądają normalne różowe to chyba tam sobie spokój.

#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zynklu1: a ja tam nigdy nie rozumiałam szykanowania za wagę (no chyba ze ktos jest albo kosciotrupem albo trzydrzwiową szafą)

w ciągu życia waga się potrafi niesamowicie zmienić i hejtowanie za wagę to podludzizm

nie wierzę, że na uczelni nie masz jakichś drobniutkich szarych myszek, którym by się twink 180 spodobał ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podsumowując: nie sądzę, że
  • Odpowiedz
@zynklu1: na początku liceum ważyłem 49 przy wzroście 173 (dane z bilansu) na komisji wojskowej dwa lata później 56 przy wzroście 177, dzisiaj 63, co nie zmienia faktu że i tak jestem chudy. Klatka i plecy się przez ten czas poprawiły (przez dwa lata trenowałem boks). Jeśli do drobnej budowy dochodzi nieśmiałość, wrażliwość i depresyjna osobowość to żadna kobieta nie poczuje się przy Tobie bezpiecznie. W takim przypadku mocny #
  • Odpowiedz