Wpis z mikrobloga

@Apollo1993: Ta, bo wg Januszy na pewno spanie na 30 letniej wersalce, rano ubranie się w te same rzeczy(bo załóżmy że Halynka dała ręczniki i można było się umyć) jest lepsze niż powrót do domu taksą i spanie w swoim łóżku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Ta, bo wg Januszy na pewno spanie na 30 letniej wersalce, rano ubranie się w te same rzeczy(bo załóżmy że Halynka dała ręczniki i można było się umyć) jest lepsze niż powrót do domu taksą i spanie w swoim łóżku ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mikii77: nie według Januszy, tylko według rozsądku. Normalnie śpisz zamiast jechać dłuższy czas w nocy. Rano jesteś co prawda w tych samych
  • Odpowiedz
@zarowka12: No dokładnie, nawet i można odpuścić kolejkę do łazienki, rano tylko twarz przemyć, coś zjeść i jechać. Nie wiem, z jednej strony wszyscy się myją, a z drugiej strony i tak większość ludzi śmierdzi, więc jak to jest? :) A po imprezie to i dmuchany materac dobry, już bez przesady.
  • Odpowiedz
  • 4
@kult_cwaniaka: potwierdzam, chociaż można spotkać w innych rejonach z racji korzeni rodziny. Ja mieszkam w Łodzi, ale dziadkowie wychowali się na ziemiach odzyskanych (okolice Szczecina). Tak więc tam też słyszałem "chodzta, idzta, wyspita, zjedzta" - ale to dlatego ze na ziemie odzyskane przeprowadzali sie wsiami całymi z "centrali" ;) czyli łódzkie, Kielecczyzna
  • Odpowiedz