Wpis z mikrobloga

przywiozlem mojej figurke kota (z50cm,4-6kg)z egiptu( byly to czasy wczesnego liceum) i tego samego dnia czyms ja #!$%@? i dostalem tym kotem w glowe xD


@Grubyp_qKociamber: pomyśl co by było jakby odwrócić sytuację. I nie mówię o różnicy siły, nie robiłbyś zamachu jak przy trzecim oucie w baseballu, tylko z taką samą siłą jak ona Cię uderzyła. Z miejsca jesteś przestępcą, tylko dlatego, że ona ma co innego między nogami niż
raz miałem różowego, co podniósł na mnie rękę, złapałem ja za przegub i powiedziałem, że jeszcze raz to zrobi, to zanim się zamachnie ja jej nos złamie, bo raz ze jestem silniejszy a dwa że dużo szybszy. Szybko się jej pozbylem, bo to tracilo patologia na kilometr. Ale osobiście uważam, że dopóki kobieta nie uderzy (mówimy tu o typowym uderzeniu celem zadania bólu/uszkodzenia ciała), jest nietykalna. Z wielką przyjemnością oglądam czasem na