Wpis z mikrobloga

@Antidolum: nie, z paroma rozowymi gadalem wiecej przez jakis czas w gimbazie, ale tez nic nie zrobilem. Jedyny raz jak trzymalem za reke to polonez na probie przed komersem na ktory nie poszedlem, mialem rece mokre i nie ogarnialem krokow. Pozniej juz nie cwiczylem, jedyna rozowa ktora chciała ze mna tanczyc byla gruba i glupia (nie wiem nawet czy nie mowila tak dla beki)