Wpis z mikrobloga

  • 0
@btcmonster ja też spuszcze z tonu. Ten wpis, że w------e naprowadzil mnie na tok myślenia o kolejnym lczterarzu xD Ja pracuje w firmie w której szef jak widzi że ktoś chory to sam mu kaze do lekarza biec. Ja ostatnio przepracowalam miesiąc z domu bo kazał mi się doleczyc. A i tak są ludzie którzy szukają tylko lewych zwolnień i Hajsu z urzędu. Może pochopnie Cię oceniłam - wybacz;)

P.s. co
  • Odpowiedz
@Ytarka: rozne osobowosci :P rozowe czesto to maja niestety. U mnie niestety antybiotykoterapia nie pozwala spedzac przed kompem wiecej niz godziny, bo po prostu kladzie mnie do lozka. Tak mocne prochy.
  • Odpowiedz
  • 0
@btcmonster myślałam że to borderline :D
Ok, kumam. Poważna sprawa :P (nie natrzasam sie).
To życzę dobrego lekarza który znajdzie lek na to wszystko;)
  • Odpowiedz
@Ytarka: ide do laryngologa, ktory moze cokolwiek wiecej zdzialac niz rodzinny. Bedzie rezonans, ktory stwierdzi co jest w tych zatokach konkretnie. Czy to biale to ciecz, jakies zgrubienia, czy moze polipy albo guzy. Moze byc niezbedny zabieg.
  • Odpowiedz
@Ytarka

@btcmonster Z Twojego wpisu wynika totalny brak szacunku dla gościa który Ci płaci. Czyli masz benefity i w------e jaja na l4. Jakbyś miał swój biznes, ten wpis byłby inny.


Przecież płaci ze swojej pensji składki na chorobowe
  • Odpowiedz