[Andrew1324]

Podjeżdżam do pewnej firmy na magazyn, zostawiam paczki i proszę pracowników o podpisanie odbioru. Pani mówi, że mam iść po podpis do biura, które jest na samym początku firmy. Średnio mi się to podobało, ale Idę do biura i pierwszemu z brzegu gościowi tłumaczę, jaka sytuacja. Byłem na magazynie, zostawiłem 2 paczki z firmy xyz, ale nikt nie chce pokwitować odbioru. Zaraz wyłania się szef ten firmy Janusz i odpowiada "I bardzo dobrze, że panu nikt nie podpisał". Nie zwracając uwagi na Janusza daje skaner gościowi z którym rozmawiałem. Gościu, który odbierał przesyłki prosi mnie, żebym podał swój numer telefonu, bo czasami potrzebują paczki szybciej i by mogli, gdzieś do mnie podjechać. Sprawdzam po kieszeniach, telefon w aucie i odpowiadam, że nie znam numeru firmowego na pamięć, ale sekundę skoczę do auta i zaraz podam. Na co wszystko Janusz mówi "zobaczysz nie poda Ci tego numeru, wsiądzie do auta i odjedzie"
Zastanawiam się skąd się tacy ludzie biorą :)
#pracbaza #januszebiznesu #kurier

[DrHeinzDundersztyc]

@Andrew1324: mają nieudane życie i muszą się czymś dowartościować

[Andrew1324]

@DrHeinzDundersztyc: Ogólnie takie sytuacje zlewam. Gdzieś tam tylko z tyłu głowy mam taką myśl, że kiedyś przyjdzie może moment, że ten gościu będzie potrzebował jakiejś paczki szybciej, ale niestety może być problem z dodzwonieniem się do mnie :)

[DrHeinzDundersztyc]

@Andrew1324: i prawidłowo :)

[kowaloslawa]

@Andrew1324: mnie zastanawia jedno. Pewnie akcja miała miejsce w woj. lubelskim albo na Podkarprciu...

[dom3]

@Andrew1324: pierwsze co źle zrobiłeś to jak na magazynie nikt nie chciał podpisać odbioru to dajesz- odmowa przyjęcia rezygnacja - pracownik, widocznie paczka nie jest im potrzebna jak nie ma chętnego do podpisu, 1-2 takie zwroty i już przy bramie będą podpisywać i zabierać paczke

[Andrew1324]

@kowaloslawa: Niestety nie :)