Wpis z mikrobloga

Zainspirowany trochę tym wpisem. Zupełnie nie rozumiem rodziców, którzy na swojego fejsa wrzucają zdjęcia swoich dzieci. I żeby było jasne nie mam tu na myśli spamu, poczucia żenady, że cały wall jest zasrany zdjęciami "skarbusia". Ich wall ich sprawa. Chodzi o coś innego. Co jeśli za kilkanaście lat dzieciak zapyta "Ej mamo, dlaczego moje zdjęcia latają po całym Internecie?" Być może wyolbrzymiam ten temat, ale osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której na mojego fejsa (którego nie mam) wrzucam zdjęcia mojego syna, bez jego wiedzy, zgody, czegokolwiek.

Oczywiście za kilkanaście lat zrobi to pewnie sam i be∂zie spamował świat swoimi samojebkami (chociaż mam cichą nadzieję, że nie) nie mniej będzie to jego, mniej lub bardziej, świadoma decyzja.

#facebook #facebookcontent #madki #przemysleniazdupy
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach