Wpis z mikrobloga

@Birbirgo13: Kiedyś ze znajomymi dotarliśmy do tego krzesła lekko pijani, ale bardziej pijane od nas były 2 karynowe ukrainki, gdzie jedna próbowała wejść na szczyt, a druga zrobić zdjęcie i się #!$%@?ła z góry xDDD Na szczęście po alko są gumowe kości, więc grawitacja jej nie zabiła XD
  • Odpowiedz
@irekgr1: Do Twojej błyskotliwej eksplikacji dodałbym, że nie przez przypadek jest to hulajnoga elektryczna zapewniająca mobilność swoim użytkowników bez konieczności wydatkowania przez nich siły fizycznej. Postawienie na symbolicznym piedestale hulajnogi jest li tylko kolejnym dobitnym manifestem odwrócenia się od tężyzny fizycznej i wszelkiego wysiłku z nim związanego. Tak jak krzesło symbolizuje siedzący tryb życia, tak elektryczna hulajnoga jest ekwiwalentem stojącego trybu życia, mimo że, paradoksalnie, stojąc (na niej), przesuwamy się,
  • Odpowiedz