Aktywne Wpisy
xmadesio +21
#samochody #motoryzacja
Zanim zacząłem pracować moim celem było E46 330.
Jak już na nie uzbierałem to bardziej mi się spodobało E92 i porzuciłem E46. Gdy miałem hajs na E92 i zobaczyłem, że mustang jest w zasięgu ręki to porzuciłem E92 a potem mustanga na rzecz 435i.
Wczoraj przeglądając samochody widzę, że trochę dokładając zamiast BMW mogę mieć Caymana 2.7 2014r.
Zawsze to lepiej brzmi jak ktoś zapyta:
K: Czym jeździsz?
J: Porsche
Zanim zacząłem pracować moim celem było E46 330.
Jak już na nie uzbierałem to bardziej mi się spodobało E92 i porzuciłem E46. Gdy miałem hajs na E92 i zobaczyłem, że mustang jest w zasięgu ręki to porzuciłem E92 a potem mustanga na rzecz 435i.
Wczoraj przeglądając samochody widzę, że trochę dokładając zamiast BMW mogę mieć Caymana 2.7 2014r.
Zawsze to lepiej brzmi jak ktoś zapyta:
K: Czym jeździsz?
J: Porsche
Deykun +746
Kiedy cenówka jest tak dobra w oszukiwaniu klientów, że pracownicy zmęczeni kłótniami proszą o dokładniejsze czytanie.
(zdjęcie z internetów, nie mam lepszej jakości)
#biedronka
(zdjęcie z internetów, nie mam lepszej jakości)
#biedronka
Aktywne Znaleziska
Nie jest to w 100% to samo, co zjecie w McDonalds - nie oszukujmy się.
Mirki i Węgierki, zielonki, pomarańczki i bordo, wygrywy i przegrywy, przedstawiam Wam
Zrobione samodzielnie, od podstaw - łącznie z bułkami. Nikt nie musiał mi dowieźć co sklepu świeżych bułek, wędlin itp. ¯\_(ツ)_/¯
Dodatkowo od siebie dodałem do niego ser wędzony - taka moja mała modyfikacja.
Poniżej przedstawiam przepis. Przygotujcie sobie całe popołudnie na jego wyprodukowanie.
Oprócz składników opisanych w poszczególnych etapach, dokupcie sobie:
- bekon w plastrach
- jalapeno
- ser wędzony
- sałatę lodową
- cebulkę prażoną
1. Bułki na burgery
Zacznijmy od podstawy burgera - bułek. Muszą być one lekkie, miękkie, nie takie jak zwykłe kajzerki na które niektóre kasjerki nie znają kodu.
- 90g letniej wody
- 90g mleka pełnego (3.2%)
- 4g drożdży instant
- 35g oleju rzepakowego (lub zwykłego, roślinnego)
- 2 jajka
- 30g cukru
- 450g mąki
- 10g soli
- odrobina bekonu
1. W dużej misce umieścić wodę, mleko, drożdże, jajka, olej i cukier, dokładnie wszystko wymieszać - najlepiej gumową szpatułką.
2. Dodać połowę mąki, wymieszać dokładnie tak, by pozbyć się jak największej ilości grudek, aż ciasto będzie lekko lejące się.
3. Dodać resztę mąki, wymieszać dokładnie, skrobiąc także miskę dookoła, by nie pozostawić żadnych składników na brzegach.
Ciasto będzie lepiło się - i takie właśnie ma być.
4. Przerzucacie je na blat stołu i pomagając sobie plastikową szpatułką (taką do ozdabiania tortów) by odklejało się od blatu "składacie" do środka przez około 4-5 minut. Nie dodawajcie więcej mąki, nie sypcie mąki na blat - to niepotrzebne.
5. Po tym czasie ciasto będzie już mniej się lepiło, będzie wyraźnie wyrobione - zatem pora na jego rozciąganie.
6. Rozciągaj i składaj ciasto przez 6 - 8 minut lub do momentu, aż ciasto stanie się gładkie i elastyczne. Ciasto powinno być wystarczająco mocne, aby oderwać się od stołu w jednym kawałku. Ciasto będzie lekko lepkie na końcu procesu wyrabiania.
7. Weź czystą miskę (albo umyj tą której używałeś do wymieszania ciasta, dokładnie ją susząc), lekko naoliwij wewnątrz, włóż tam ciasto które także lekko naoliwij po wierzchu, przykryj folią spożywczą i pozwól mu odpocząć przez dobre 60 minut.
8. Po godzinie wyjmij ciasto i składaj je tak, jakbyś robił chleb - rozciągaj lekko, przełóż do środka, potem rozciągnij i złóż na 3 części (nie umiem tego lepiej opisać - jak zobaczycie na internecie w jaki sposób robi się chleb, to zrozumiecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Włóż ciasto spowrotem do naoliwionej miski, przykryj folią i ponownie pozwól mu urosnąć).
Gdy ciasto urośnie, pora na uformowanie bułek.
9. Podziel ciasto na 6 równych części, uformuj z nich gładkie kulki. Połóż je na blaszkę z papierem do pieczenia, trochę oleju po wierzchu, przykryj czystą ścierką i niech ponownie lekko podrosną 15 minut.
10. Nagrzej piekarnik do 190 stopni. Wyrośnięte bułki delikatnie posmaruj wodą, połóż malutkie kawałeczki bekonu i odrobinę starkowanego żółtego sera.
11. Tak przygotowane bułki piecz 13-15 minut, pilnuj jednak by się nie przypaliły ( ͡° ͜ʖ ͡°) mają być złociste, nie brązowe.
2. Sos do burgerów
Oprócz bułek, na drugim miejscu podstawą każdego burgera jest sos. To on nadaje temu wszystkiemu smak, to on decyduje, czy będziecie jeść go ze smakiem, czy będziecie się rozkoszować każdym gryzem, czy będzie on tak ostry że będziecie się dławić i płakać.
Poniżej przepis na większą ilość tego sosu - najwyżej zostanie do innych burgerów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 230g majonezu
- 60g ogórków konserwowych, pokrojonych w drobniutką kostkę
- 2 łyżki musztardy
- 1 łyżeczka octu
- 1/2 łyżeczki papryki słodkiej
- 1/2 łyżeczki papryki wędzonej
- 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
- 1/2 łyżeczki cebuli granulowanej
1. Wszystkie powyższe składniki umieszczamy w miseczce lub słoiku, mieszamy wszystko dokładnie, umieszczamy w lodówce tak by się wszystkie smaki przegryzły - przynajmniej z godzinę.
3. Mięso
- 0.3kg mięsa mielonego wołowego
- 1 mała cebula
- sól, pieprz
Z mięsem to akurat jest najmniej zabawy - mieszasz mięso, cebulę, szczyptę soli i odrobinę pieprzu w misce, odstawiasz do lodówki by się wszystko przegryzło. Jak bułki wystygną - formujesz kotlety na odpowiednią wielkość, smażysz z każdej strony po 2-3 minuty i włala - gotowe.
To samo robimy z bekonem do tego burgera. Nie spal go jednak, bo będziesz jadł potem wióry a nie smakowity bekon.
4. Placek serowy
- kawałek sera żółtego - najlepiej ogrągły
- 2 jajka
- mąka
- bułka tarta
- olej do smażenia
- opcjonalnie - panko
1. Ser kroimy na dość grube plasterki - około pół centymetra
2. Mąkę, bułkę tartą/panko, rozbełtane jajka dajemy do 3 oddzielnych głębokich talerzy
3. Tak pokrojony ser: obtaczamy w mące, potem w jajku, potem w bułce tartej, ponownie w jajku i jeszcze raz w bułce tartej
4. Kładziemy nasze kotlety serowe na małym talerzyku i mrozimy przez około godzinę
5. Rozgrzewamy olej w garnku/frytkownicy (około 200 stopni - nie wiem dokładnie, ma być gorący, taki jak do smażenia frytek)
6. Smażymy nasze kotlety około 4 minut - aż będą odpowiednio zarumienione. Jak będziemy trzymali za długo, to wypłynie nam ser ze środka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Uff, przebrnęliśmy przez ten dział, pora na produkcję właściwą Burgera.
1. Przekrajamy bułki, środek bułki lekko zarumieniamy w środku na rozgrzanej patelni lub wkładamy bułki na 2-3 minuty do piekarnika (250 stopni w zupełności wystarczy)
2. Dolną część smarujemy sosem i kolejno kładziemy na to: panierowany ser, 2 plastry bekonu, mięso, plasterek sera wędzonego, kilka plasterków jalapeno
3. Górną część smarujemy sosem, kładziemy na to cebulkę prażoną i cienko pokrojoną sałatę lodową
4. Składamy kanapkę, kładziemy na talerz, rozkoszujemy się tym jak dobrze ona wygląda - opcjonalnie wrzucamy zdjęcia na FB, Instagram, Mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
5. Podawać razem z frytkami i zimną colą/zimnym piwkiem.
Efekt końcowy - widoczny poniżej.
Tak wyrośnięta bułka jest z mojej strony zabiegiem celowym - lubię czasem jeść takie piramidy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gzw #gotujzwykopem #jedzzwykopem #burgerdrwala
Przy kolejnym wolnym dniu zrobie coś innego. Mam w ogole plan odnośnie gotowania i dotyczących tego wpisów... ale to może od przyszłego roku ruszę z tematem ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Komentarz usunięty przez autora