Wpis z mikrobloga

@Fevx: uważam podobnie, chociaż Sitra Ahra trochę ehh... Le Fleurs to porażka, Beloved Antichrist, no cóż ¯\_(ツ)_/¯
Lemuria, Sirius B, Vovin, Secret of the Runes, klasa symfonicznego metalu. A wcześniejsze Ho Drakon Ho Megas, Lepaca Kliffoth to świetne połączenie deathmetalu z symfonicznym, które bardzo mi odpowiada.