Wpis z mikrobloga

@bombastick: Nie, po prostu nie prowadzę dyskusji na takim poziomie....

@Shavarus: Widzę, że zaczynasz posługiwać się starą Goebelowską zasadą omijania meritum dyskusji szerokim łukiem...

Jeszcze raz spróbuję Ci wypunktować...

1) Ta uśmiechnięta buźka to co? Chcesz listę wojen w których brało udział USA i NATO od 2000 roku?
2) Tak Rosja uczestniczy w tej wojnie informacyjnej. Ty bezkrytycznie przyjmujesz informacje z jednej strony... Niczym się nie różnisz od "ruskich trolli".
@lemek3:
Ad 1. Znam ten temat. My też w tym braliśmy udział. Rozbawiło mnie nazwanie Rosji "zrównoważonym i spokojnym narodem".

Ad 2.

Ty bezkrytycznie przyjmujesz informacje z jednej strony... Niczym się nie różnisz od "ruskich trolli". Po prostu siedzisz po drugiej stronie tego stołu.


Właśnie to próbuję Ci wytłumaczyć. Nie siedzę po żadnej stronie stołu. Chyba, że postawiono krzesło o nazwie "rozsądek".

Ad 3.

Właśnie w tym, że poprzez swoje poglądy
@bombastick: Widzę, że jesteś bardzo uparty... Ehh, spróbujmy w takim razie od początku. Tylko proszę, nie sprowadzaj znów dyskusji do ruskich trolli.

Tak więc jak odpisujesz, to postaraj się ustosunkować do całego komentarza, a nie wyrywkowej treści.

Natomiast odpowiadając.

Tak Rosja zajęła Krym i prowadzi wojnę partyzancką/hybrydową na Ukrainie. Natomiast sam konflikt jest o wiele bardziej złożony, i spłycanie go do "Rosja najechała Ukrainę" jest idiotyczny. Należy wpierw cofnąć się do
Kosowa... Różnica polega na tym, że "oderwanie" Krymu miało miejsce poprzez DEMOKRATYCZNE wybory uznane przez komisję międzynarodową, nie


@lemek3: nie wiem czy się śmiać czy płakać nie wiem też ile lat miałeś cztery lata temu, jak te demokratyczne wybory wyglądały to poczytaj sobie Girkina, człowieka który tę "demokrację" tam wprowadzal. Nie można rozmawiać poważnie z kimś kto ma podstawowe braki w wiedzy
@Duze_piwo: Nigdzie nie napisałem, że NATO złe Rosja dobra... To jest właśnie wasze idiotyczne podejście... Bezkrytycznie nienawidzić Rosję, nie ma co myśleć. Każą nienawidzić to nienawidzę. Ja piję tylko do hipokryzji płynącej z waszych postów. Uargumentujesz w jaki sposób oderwanie się Kosowa było spoko, a odłączenie się Krymu już nie? Uargumentujesz dlaczego można zaprowadzać "demokrację" na siłę w takich krajach jak Libia, Pakistan, Syria czy Afganistan, a Rosja nie może "bronić"
@bombastick: Standardowy brak argumentacji... Atak na poziomie Goebbelsa... Brawo brawo, propaganda trwa... Tak jak pisałem. Wybiórcze wybieranie informacji na podstawie własnych poglądów.
@stjimmy: Nie, nie zmienia. Natomiast chodziło mi tu bardziej o sam fakt bycia mentalnie "różni" od samej Ukrainy. Mnie bardziej bawi, że ludzie zamiast ustosunkować się do całości samego kryzysu Ukraińskiego, wyrywają kawałki jakie im pasują i na tej podstawie budują opinie...
Standardowy brak argumentacji... Atak na poziomie Goebbelsa... Brawo brawo, propaganda trwa...


@lemek3: czy zdajesz sobie sprawę że zanim doszło do referendum na które się powołujemy rosyjskie wojsko bez naszywek zablokowało ukraińskie bazy na Krymie oraz opanowało strategiczne lokalizację. Jak to nazwiesz? czy zdajesz sobie sprawę, że aby klepnąc referendum zwieziono pod lufami deputowanych do parlamentu którego strzegły zielone ludziki, zlituj się i nie ośmieszają się więcej
@stjimmy: Ale rozumiesz, że ja nie piję do tego, że Rosja zrobiła dobrze? Ja piję do demonizowania Rosji na podstawie praktycznie tylko i wyłącznie kryzysu Ukraińskiego, który w porównaniu do akcji jakie odstawia USA i NATO nie różni się zbytnio niczym...

@bombastick: Tak. tak... A tam murzynów bijo... Międzynarodowi obserwatorzy nie stwierdzili żadnych uchybień, ale Ty wiesz jak było. Lufy karabinów i w ogóle terror na Krymie. Szkoda, że po