Mirki, mam zagwostkę odnośnie zmotoryzowanych niebieskich. Co myślicie?
Byłam dzisiaj u wulkanizatora. Facet przede mną miał 2 komplety kół. Tak, przyjechał po to, żeby zdjąć koła i nałożyć nowe. Mirki, czy to ja jestem jakaś nienormalna, że dziwię się, że takiej czynności facet nie ogarnie sobie sam?
@PtactwaWiele: 1. jak nie dokrecisz, jak dokrecisz 2. na jakiej prowincji biora 5zł od koła? 2 dych nikt by nie harpunił na zmiane kół bez schylania się xd
@angela09 ja robię to sam ale tylko dlatego że mam klucz pneumatyczny i sprężarkę, ręcznie to 30-40 j-----a z kołami i by mi się nie chciało i kiedyś też płaciłem 75zl za komplet bo dodatkowo mi wyważali te koła a mając 5 aut to j---ć się co sezon można oszaleć.
@angela09: mam pytanie, jak u---------z gwint to masz narzędzia, czas i drugie auto by jechać do aso, kupić pin, zdjąć piastę, wybić pin, wprasować nowy i złożyć spowrotem?
Drugie pytanie. po co mam w deszczowy listopad wyciągać narzędzia, 50kg podnośnik taszczyć z szopy przed dom, bo ten w aucie nie nadaje sie do niczego, na własne oczy widziałem jak sie złożył i auto spadło na ziemie. Do tego kobyłki, bo
@angela09: koleś bierze tyle co godzina mojej pracy, załatwia sprawę w 5 minut. Ja do warsztatu mam 10 minut, 5 minut wzucenie kół do/z garażu.
W 35 minut mam załatwioną sprawę, którą sam robiłbym ponad godzinę, do tego jestem czysty, a pan warsztatowiec w 5 minut zarobił moją godzinówkę. Wszyscy są na plusie.
@angela09 możesz nie wiedzieć, ale standardowe lewarki samochodowe są przeznaczone do sporadycznego używania. Mam ma myśli takie które są na wyposażeniu auta. Nie każdy zmotoryzowany posiada porządny podnośnik do auta.
Byłam dzisiaj u wulkanizatora. Facet przede mną miał 2 komplety kół. Tak, przyjechał po to, żeby zdjąć koła i nałożyć nowe.
Mirki, czy to ja jestem jakaś nienormalna, że dziwię się, że takiej czynności facet nie ogarnie sobie sam?
#samochody #niebieskiepaski
2. na jakiej prowincji biora 5zł od koła? 2 dych nikt by nie harpunił na zmiane kół bez schylania się xd
Komentarz usunięty przez autora
Drugie pytanie. po co mam w deszczowy listopad wyciągać narzędzia, 50kg podnośnik taszczyć z szopy przed dom, bo ten w aucie nie nadaje sie do niczego, na własne oczy widziałem jak sie złożył i auto spadło na ziemie. Do tego kobyłki, bo
Ja do warsztatu mam 10 minut, 5 minut wzucenie kół do/z garażu.
W 35 minut mam załatwioną sprawę, którą sam robiłbym ponad godzinę, do tego jestem czysty, a pan warsztatowiec w 5 minut zarobił moją godzinówkę. Wszyscy są na plusie.
@dzieju41: I tak nie zrozumie.( ͡° ͜ʖ ͡°)