Wpis z mikrobloga

@yosemitesam Musiał przegiąć bo ogólnie Austria, jeszcze z czasów zimnowojennych, uznawana była za raj dla szpiegów. Podobno Austriacy wychodzili z pragmatycznego założenia, że to i tak tego nie opanują i postawili jedynie warunek, że mają się nie zabijać. Najwyraźniej ten gównojad zrobił coś, co mocno zaszkodziło Austrii albo jej sojusznikom.