Powiedzcie mi, czym kierują się ludzie którzy jadą po myśliwych? Przecież pozyskiwanie mięsa z polowań to najbardziej humanitarna droga jego pozyskiwania. Zwierzę całe życie biega sobie po lesie, żyje w naturalny dla siebie sposób i w pewnym momencie, zupełnie nieświadome tego co je czeka, zostaje zabite. W przeciwieństwie do więzionych przez całe życie w klatkach świń, które często wiedzą że idą na r--ź. No ale to myśliwych uznaje się za niehumanitarnych. Wtf? Wołam też @Popetschka-Katze nawiązując do tego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/36476271/fajne-te-rozowe-na-mikro-takie-kulturalne-i-spokoj/ #myslistwo #pytanie #ekologia
@MercedesBenizPolska: zgłasza się do gminy tylko zbiorowe trudno by było to ukryć indywidualne to inna sprawa ale i tak nie ma powodu aby nie wpisywać do książki wręcz przeciwnie, myśliwi wpisują się na dane obwody aby nie okazało się że kilku poluje o w tym samym obwodzie (i uniknąć kłótni o ambonę) co miałby zyskać myśliwy przez brak wpisu ? stracić może za
@krychu789: To są npce, oni po prostu powtarzają hasełka. Nie oczekuj od tych ludzi wlasnego zdania, bo wystarczy ich zapytać o straty w rolnictwie wynikłe z nadmiernego wzrostu populacji dzikich zwierząt i im się mózgi przegrzewają xD
@krychu789: jakkolwiek wiem, że myślistwo jest konieczne, tak mimo wszystko fakt, że ktoś zabija dla przyjemności jest lekko niepokojący. Tak jak póki co niezbędne są masarnie tak ktoś, kto by się tam zatrudnił z pasji byłby dla mnie nieco niepokojący
Nigdy nie uwierzę w ten motyw chęci zostania myśliwym z powodu regulacj liczby zwierząt w lesie, bo komuś tam dzik pole uprawne zrył i jest ich za dużo.
@thisismaddnes: bo ekologia się obecnie kojarzy tylko ze współczuciem zwierzątkom i weganizmem. Znam dwóch myśliwych. Jeden po prostu lubi dziczyznę, drugi naprawdę bardzo lubi naturę, polowania, ale też buduje karmniki dla ptaków, nienawidzi miasta i jest weterynarzem. Po prostu nie uważa zwierząt
@romantyczny_krasnolud: zadawanie cierpienia innej istocie i czerpanie z tego przyjemności jest moim zdanie dziwne. Z racji wspomnianej przeze mnie konieczności trudno je uznać za złe, ale bardziej na podobnej zasadzie, gdzie nie piętnujemy żołnierza za zabijanie na wojnie – zadanie cierpienia jest złem koniecznym dla osiągnięcia większego dobra. W przypadku myślistwa jest to zrównoważenie ekosystemu. Ale jest to konieczność, z której czerpanie radości jest niepokojące
@krychu789: przemysłowe hodowanie i zabijanie zwierząt też nie jest dobre, co ludzie zaczynają dostrzegać - stąd coraz więcej wegan, informacji o badaniach nad sztucznym mięsem i ogólnie "empatii" dla zwierząt. Jest bardzo możliwe, że w już w niedalekiej przyszłości będziemy od tego powoli odchodzić. Jednak na dzień dzisiejszy to jedno z głównych źródeł pożywienia i innych produktów odzwierzęcych oraz ogromna gałąź gospodarki, w przeciwieństwie do myślistwa, bez którego spokojnie można
@neutronius: w mazowieckim dzik w skupie 1zł.... to jak k...a darmo To wybacz ale wole wpierdzielić dziczka.
W weekend byłem na polowaniu, czekam na badanie na ASF i jak będzie git to cały dzik 40kg to 40zł. Zdejmując skórę i odjemując kości to masz 30kg zdrowego mięsa za 40zł.
Wołam też @Popetschka-Katze nawiązując do tego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/36476271/fajne-te-rozowe-na-mikro-takie-kulturalne-i-spokoj/
#myslistwo #pytanie #ekologia
trudno by było to ukryć
indywidualne to inna sprawa ale i tak nie ma powodu aby nie wpisywać do książki
wręcz przeciwnie, myśliwi wpisują się na dane obwody aby nie okazało się że kilku poluje o w tym samym obwodzie (i uniknąć kłótni o ambonę)
co miałby zyskać myśliwy przez brak wpisu ?
stracić może za
To są npce, oni po prostu powtarzają hasełka. Nie oczekuj od tych ludzi wlasnego zdania, bo wystarczy ich zapytać o straty w rolnictwie wynikłe z nadmiernego wzrostu populacji dzikich zwierząt i im się mózgi przegrzewają xD
@thisismaddnes: bo ekologia się obecnie kojarzy tylko ze współczuciem zwierzątkom i weganizmem. Znam dwóch myśliwych. Jeden po prostu lubi dziczyznę, drugi naprawdę bardzo lubi naturę, polowania, ale też buduje karmniki dla ptaków, nienawidzi miasta i jest weterynarzem. Po prostu nie uważa zwierząt
Z racji wspomnianej przeze mnie konieczności trudno je uznać za złe, ale bardziej na podobnej zasadzie, gdzie nie piętnujemy żołnierza za zabijanie na wojnie – zadanie cierpienia jest złem koniecznym dla osiągnięcia większego dobra. W przypadku myślistwa jest to zrównoważenie ekosystemu. Ale jest to konieczność, z której czerpanie radości jest niepokojące
To wybacz ale wole wpierdzielić dziczka.
W weekend byłem na polowaniu, czekam na badanie na ASF i jak będzie git to cały dzik 40kg to 40zł. Zdejmując skórę i odjemując kości to masz 30kg zdrowego mięsa za 40zł.