Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę o tej tarapi strusia, od donosu konona tyle osób było zaangażowanych w jego "leczenie", do tego marnował czas tarapeutki. Przecież to jest bezsensu, wiadome że i tak pije dalej, pomijam celowo inne używki.
Teraz następny orzeł meksyk stoi na peronie z żubrem i mówi że był wczoraj w jakiejś przychodni uzależnień, rozmawiał z lekarzem i jest lepiej bo dziś jeszcze mu 2 piwa w domu zostały, co się nigdy nie zdarza☺
Marnowanie czasu i pieniędzy podatnika na takich ludzi.
#kononowicz #suchodolski #mexicano
  • 18
  • Odpowiedz
@dizel81: Meksyk mowil ze wypija dziennie 6-8 piw to jest co najmniej 12zl na chlańsko do tego jeszcze papieroski co najmniej paczka za 15zl dziennie co daje prawie 30zl za tyle to można jeść jak car, student (niepijacy) wyżywiłby się przez tydzień. Jak wydają tyle na nałogi to stać ich też na prywatne leczenie.
  • Odpowiedz
@dizel81: Nie każdy chce się wyleczyć z alkoholizmu. To nie jest tak, że wszyscy mają takie same priorytety w życiu, bo załóżmy, że meksyk przestałby pić, palić i poszedł do pracy. Co by z tego miał? A tak, to sobie pasożytuje na matce, która jako że była główną księgową, pewnie ma niezłą emeryturkę. Tylko garstka ludzi na tym świecie może pracować i lubić to co robi, reszta pracuje bo musi się
  • Odpowiedz
@kanonowicz: Gadał na jednym lajwie. Tam prócz matki, mieszka też jej konkubent, może też ma zasiłek/emeryturę co by tłumaczyło skąd andrzejewski ma na fajki, alko i żarcie do filmików z gotowaniem. 3 dychy dziennie na nałogi, to 9 stów miesięcznie, więc skądś pieniądze musi mieć, jako jedynak - najpewniej matka mu daje.
  • Odpowiedz
@Czechosloawcki_Majonez:
Matkozona na lajcie, na ktory wpadla (wezwana przez Prezydenta) milicja mowila cos o pracy w ZUSie. Calkiem mozliwe, ze ciagle gdzies pracuje, bo wydaje sie calkiem ogarnieta babka. Masz tez racje co do konkubenta. Nazywa sie chyba Andrzej i byl nawet jednym z podejrzanych w aferze paczkowej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@dizel81: Leczenie alkoholizmu może trwać latami i często postępuje małymi kroczkami. Jeżeli Major mniej pije, lub nawet dostrzegł problem w piciu alko, to w żadnym stopniu nie można mówić o zmarnowaniu czasu tarapeutki :v
  • Odpowiedz
@dizel81: półbiedy, gdyby chociaż były efekty tej terapii
inaczej też - jako podatnik... - czułbym się, gdyby efektów było brak z powodów innych niż "mam wy*ebane" Strusiodolskiego

a tak - żyje z cudzej kasy, udawał, że się leczy (też z cudzej kasy), w więzieniu go utrzymywano i chyba nawet mu się podobało; odnoszę wrażenie, że lata spędzone w ZK wspominał niekiedy z rozrzewnieniem...

śmierć i podatki - są pewne - z
  • Odpowiedz
@magister_magazynier:
Zaden bol dupy, tylko normalne podejscie. Gdyby nie tacy Kononowicze i Suchodolscy, kto wie, moze podatki bylyby troche nizsze. Ile kosztuja bezsensowne wezwania policji przez Konona? Ile karetki ratujace Mariusza z Krzakow gdy ma ataki padaczki alkoholowej? Major chwalil sie kiedys stu pobytami na wytrzezwialce, ktorych oczywiscie nie oplacil. Ile kosztowaly Interwencje SM zwijajacej go z lawek w parkach bez majtek?
W dodatku jest tak leniwy i bezczelny, ze z
  • Odpowiedz
@boboli90210: Pewnie sam wiesz, że ta terapia o której mexico mówi, skończy się szybciej niż się zaczęła. Parafrazując majora "wy mówicie, że ja olkoholik a mi 2 carlsbergi zostały". Z oświadczenia wynika, że zamiast 6-8 piw (a pewnie i więcej, bo alkusy zawsze zaniżają), wypija 4-5, no brawo. Obstawiam, że przy najbliższej okazji odbije sobie te ubytki w piciu z nawiązką. Żeby z tym skończyć to musi odstawić browary całkowicie, bo
  • Odpowiedz