Wpis z mikrobloga

@jombl: z początku byłem przytoczony grą i myślałem, że hype zepsuł mi zabawę, ale później chwyciło mnie jak przy wiedźminie :) 3 dni po 9/10h, więc trzy nocki zarwane jakby nie patrzeć. Strzelam, że około 50h, plus minus. Wątek fabularny cały ukończyłem, side questy 20/21, dużo losowych zdarzeń.. Zaspokojony jestem, drugi raz miałem taki maraton, przeważnie stopniuje sobie to, ale tutaj nie dało rady.
  • Odpowiedz