Aktywne Wpisy
hellyea 0
qew12 +7
Mam takie wyobrażenie przyszłości, jak umrą moi rodzice.
Byłbym bezdomny, albo trzymaliby mnie w psychiatryku. Miałbym depresje, bo po co żyć moim życiem?
-Nie miałbym znajomych ani przyjaciół. Nie potrafię utrzymywać relacji przez autyzm, ani cieszyć się z obecności drugiego człowieka.
-Nie miałbym partnerki, ani dzieci. Byłbym prawikiem całe życie.
-Nie miałbym pieniędzy na ani gdzie mieszkać.
-Nie miałbym zainteresowań, nie mam hobby, nic mnie nie cieszy, nic mi nie sprawia radości.
Byłbym bezdomny, albo trzymaliby mnie w psychiatryku. Miałbym depresje, bo po co żyć moim życiem?
-Nie miałbym znajomych ani przyjaciół. Nie potrafię utrzymywać relacji przez autyzm, ani cieszyć się z obecności drugiego człowieka.
-Nie miałbym partnerki, ani dzieci. Byłbym prawikiem całe życie.
-Nie miałbym pieniędzy na ani gdzie mieszkać.
-Nie miałbym zainteresowań, nie mam hobby, nic mnie nie cieszy, nic mi nie sprawia radości.
źródło: homeless
Pobierz
#wroclaw
Co do tego kierowcy, też sprawa dyskusujna. Pewnie nie wszyscy czuli się komfortowo jak się do nich zwracał przez mikrofon czy komentowal zachowanie.
Witał ludzi po wejściu do autobus i żegnał przy wychodzeniu (na głównych przystankach), ostrzegał przed dziurami, a jak przejeżdżaliśmy przez jakieś ciemniejsze miejsce, to potrafił włączyć światło nawet na 5 sekund.
Faktem natomiast jest ze ludziom którzy jeździli z nim dzień w dzień mogło to przeszkadzać
@sEB-q: Kwestia mocno dyskusyjna.
@sEB-q: Nie wesołymi historiami - jak opisywała to prasa - tylko prostackimi sucharami. I z pewnością nie umilał.