Aktywne Wpisy
wyslij_nudeski +493
Zmieniło się wszystko. Poza Starym.
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
mistejk +227
Mireczki, długo już pustka na moim nadgarstku. Nigdy nie miałem w zwyczaju nosić systematycznie zegarka, ale myślę że warto to zmienić i trochę poprawić swój image.
Interesują mnie 2 opcje - jedna klasyczna, do garnituru, koszuli, żeby grało także z business casual, a druga to czysto sportowa, do dresów - tutaj myślałem o smartwatchu (te fosilla mi się podobają)
Jeśli ktoś mógłby doradzić jakimiś konkretnymi markami, produktami to będę wdzięczny, a jak kupię to co polecili to obiecuję konkretną pizze za pomoc :)
Budżet każdej z opcji tak ok 1000zł jeśli coś ciekawego w tej cenie by było
W grę wchodzi raczej opcja tylko z paskiem (wydaje mi się, że mam małe nadgarstki)
Inna sprawa - kupilibyście używany zegarek (oczywiście z wymianą paska) ?