Wpis z mikrobloga

Jakby nie patrzeć to te patostreamy stają się już nudne.
Zobaczyliśmy dosłownie BARDZO DUŻO w krótkim czasie, praktycznie nic nie jest już w stanie tego przebić.

Zaczęło się od sporej kontrowersji mitomana rafatusa, który upadł na dno i próbował uprawiać seks przed kamerami, żeby zarobić - na koniec swojej przygody znajduję prostytutkę, z którą mieszka i jest z nią xD.
Później coraz bardziej napięta sytuacja u grubasa, goha mega wychudzona, zaczęła srać pod siebie.
Bystrzak przedymał jakąś Agate występującą w szpitalu czy innym serialu xD
Powstały reportaże w TV na temat patostreamów, rząd zorganizował jakieś spotkanie do walki z pato, a zwieńczeniem było powstanie gali FAME MMA, która sporo namieszała:
- złamanie nogi grubasa
- wyszła na jaw profesja matki jednego z zawodników xD
- adbuster ćpał coś przed walką, zaraz po tym umiera mu ojciec
- ozdoba zaczyna tajemniczą grę
#danielmagical
  • 240
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LambdaLambda: Nie wiem czy umiesz czytać ze zrozumieniem, czy może to tylko taka godzina, dlatego powtórzę:
czyli twierdzisz, że dowodem na to iż AdBuster ćpał - jest film na którym AdBuster robił to co robił?
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Ty serio nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie zapytałem czy są "powodem" tylko czy są "dowodem". To NIE jest czepianie się słówek, to są pod względem znaczenia - dwa CAŁKOWICIE różniące się od siebie słowa. Ps. okej, nie jednego, lecz kilku filmików.
Więc jeszcze raz: czyli twierdzisz, że Dowodem na to iż AdBuster ćpał - są filmy na których AdBuster robił to co robił?
  • Odpowiedz
@Prylik: ale ja już ci powiedziałem. Nie będę grał w twoją grę słów. Powodem dlaczego uważam adbustera za naćpanego są jego nagrania po walce famemma2. Co oznacza, że są one dowodem, na jego nienaturalność podczas walki.
  • Odpowiedz
@Prylik: owszem. Owe nagrania są dowodem na doping (szeroko rozumiany) podczas walki. To oznacza, że był naćpany. Tym dopingiem może być cokolwiek - czym to jest, nie sposób tego określić bez wyników badań. Ten zarzut można bardzo łatwo obalić. Obalajac, zarzut, jednocześnie obalasz dowód. Wystarczy chceć.
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Skoro więc twierdzisz, że nagrania są dowodem na to, iż AdBuster był naćpany...
To czemu nikt nie podał go do sądu? Przypominam, ze zarówno narkotyki jak i doping jest w świetle polskiego prawa nielegalny. Tak więc skoro mamy dowód (według ciebie), że AdBuster był nacpany i tym dowodem są te nagrania, to czemu nikt go nie pozwał? Nagrania te oglądało kilkaset osób, w tym oczywiście policja.
Dlaczego więc nikt
  • Odpowiedz
@Prylik: masz strasznie wypaczony obraz polskiego prawa. Jakiegokolwiek prawa. Nielegalne jest posiadanie określonych związków chemicznych - a nie ich zażywanie. Będąc pod wpływem, mozesz być wyłącznie zabrany na wytrzeźwiałke, a przy entym razie skierowany na przymusowe leczenie uzależnień.

I tutaj trzeba wypunktować, że zdelegalizowane są określone związki chemiczne, nie środki psychoaktywne jako takie. Dlatego nie sposób zdelegalizować dopalaczy, ponieważ ich skład chemiczny jest modyfikowany w odpowiedzi na nowelizacje prawa. Oznacza
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Skoro więc twierdzisz, że nagrania są dowodem na to, iż AdBuster był naćpany...
Dlaczego walka nie została uznana przez sedziów jako No Contest? Przypominam, że walka odbyła się na zasadach MMA, której wynik jest wpisany w Sherdog. Jeśli zawodnik jest na nielegalnych środkach i są na to dowody, automatycznie jest No Contest bądź walkower.
Skoro więc twierdzisz, że nagrania są dowodem na to, że AdBuster był naćpany to czemu
  • Odpowiedz
@Prylik: no i tutaj jest kolejne pole do spekulacji.
Opcja 1:
Faktycznie przebadano Hoffmana pod kątem wszystkich możliwych używek i jest niewinny.

Opcja 2:
Przebadano Hoffmana pod kątem kilku, popularnych używek. Nie publikowano wyników, ponieważ na to poleciałby kolejny zarzut: "badania są niepełne". Czyli włodarze są bardziej koleżeńscy, niż uczciwi. Nie chcą facetowi
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Przepraszam bardzo, ale ja mam w dupie federację Fame MMA i nie pisałem o niej tylko o sędziach.
Koleżeństwo włodarzy Fame MMA z Adbusterem nie ma tu nic do rzeczy, gdyż to nie oni decydują o wyniku walki.
To sedziowie decydują o wyniku, a włodarze mają kompletnie #!$%@? do gadania. Sędziowie natomiast nie są jakimiś pracownikami Fame MMA, tylko sędziami zatrudnionymi z zewnątrz (którzy sędziują w innych, sportowych federacjach)
Tak samo jak np. KSW zatrudnia sędziów, którzy sedziują w UFC i Bellatorze. PS. i nie pisz na razie mi nic o badaniach. Jestesmy przy nagraniach, w końcu twierdzisz, ze nagrania są dowodem na to, że Adbuster był naćpany XD

No więc zapytam jeszcze raz: Skoro więc twierdzisz, że nagrania są dowodem na to, iż AdBuster
  • Odpowiedz
@Prylik: No właśnie dlatego, czego oczekujesz, że nie będę mówił - bo badania. Doping nie jest zabroniony, zabroniony jest doping w formie określonych substancji - tak jak w przypadku prawa. Jeżeli zawodnik zachowuje się podejrzanie, należy go przebadać, aby go sprawdzić pod kątem zakazanych substancji. To więc oznacza, że wszystko zależy od tego co włodarze zrobią z tym papierkiem.
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Badania badaniami... W dupie mam twoje badania kiedy twierdzisz, że nagrania są DOWODEM na to, iż AdBuster był naćpany.
No więc... skoro nagrania są (według ciebie) DOWODEM na to, że był naćpany - czemu sędziowie nie uznali walki jako No Contest, albo walkower? Przecież mają dowód na to, że AdBuster był naćpany.
  • Odpowiedz
@Prylik: a ja mam w piździe co ty masz w piździe. Co mnie obchodzi twoje zdanie przygłupie? Odpowiedziałem ci o co pytałeś, to federacja podejmuje decyzje czy będą zawodnicy będą badani, czy nie. KSW tego nie robi.

Ty nawet #!$%@? nie rozumiesz, że doping jest zakazany w określonych granicach i sędzia nie jest w stanie przeprowadzić toksykologii wzrokiem.

Sądząc po nagraniach, Hoffman był naćpany.
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Widzę, że nie jesteś mi w stanie odpowiedzieć dlaczego. W takim razie ja powiem za ciebie:
ponieważ nagrania NIE SĄ dowodem na to, że AdBuster był naćpany. Nagrania są tylko powodem by móc tak podejrzewać. Ale nie są dowodem na to, że tak było. Czyż nie?
  • Odpowiedz
@Prylik: no. Odpowiedziałem ci w ostatnich kilku postach. Doping nie jest zakazany, zakazane są konkretne substancje. To, że federacja nie zdecyduje się ich zakazać nie oznacza, że zawodnik nie jest naćpany. A wtedy sędzia nie ma powodu reagować. To po pierwsze. Po drugie, sędzia nie może zdyskwalifikować zawodnika tylko dlatego, że wygląda podejrzanie. Trzeba zrobić B A D A N I A.
  • Odpowiedz
@LambdaLambda: Chwileczkę, ale wyżej napisałes, że nagrania są D O W O D E M na to, że był naćpany.
Więc czemu piszesz o badaniach? No przecież masz DOWÓD XD
No więc nagrania są dowodem na to że AdBuster był naćpany czy nie?
  • Odpowiedz