Wpis z mikrobloga

Zasnęłam bez leków trzeci dzień z rzędu, wystarczyło wszytsko mieć w dupie... Teraz przynajmniej mam 100% pewność że moja bezsenność jest na tle emocjonalnym i wychodzi w prostej linii z niepotrzebnego przejmowania się. I tylko myślę sobie iść do doktora czy nie i po prostu mieć w------e?A może to właśnie jest moja lekcja życia? Może zamiast walczyć z każdą myślą, powinnam nauczyć się sztuki odpuszczania? (Kiedyś miałam bekę jak poszłam na warsztaty reklamowane hasłem naucz się puszczać - nie o puszczalstwo chodziło a o puszczanie w niepamięć znaczy wybaczanie co naprawiało psychikę) Po co mi leki, skoro największym lekarstwem jest to, żeby nie dać się złapać w pułapkę własnych obaw i niepewności. Może teraz nadszedł czas, żeby w końcu naprawdę wziąć na luz i przestać analizować każdą pierdołę. Mieć w------e, ale mądrze. Tylko zmuszenie się do tego może być trudnym zadaniem #bezsennosc #psychologia
KingaM - Zasnęłam bez leków trzeci dzień z rzędu, wystarczyło wszytsko mieć w dupie.....

źródło: 1000006009

Pobierz
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KingaM no dokładnie, przypominać sobie że nie masz wpływu na innych, lub rzeczy których nie kontrolujesz w pełni. Coś się z----e? W------e. Coś pójdzie nie po mojej myśli? Wyciągam wnioski a na resztę w------e. Potwierdzam że tak jest 1000x zdrowiej, ale to zależy od człowieka. Niektórzy potrzebują przepracowania na terapii żeby to uskutecznić bo zbyt silnie się trzymają niektórych rzeczy
  • Odpowiedz
Po co mi leki


@KingaM: po to Ci leki, żebyś nabijała kabzę branzy.
Ludzie się śmieją z przepisywania biegania, a biorą leki i dalej siedzą przed kompem licząc, że będzie lepiej, nie zmieniając nic.

Popatrz na reklamy w tv: nikt nie powie, że masz zdrowo jeść, tylko weź sobie lek na zgagę, niestrawności, zaburzenie c-----y i c--j we co jeszcze, a większość zależy od Ciebie, a nie od losu, który akurat zesrał na
  • Odpowiedz
@KingaM: cierpię na bezsenność (no nie cierpię, nocami świetnie się bawię) od wielu lat

Po pierwsze zwalcz overthinking. To okropna cecha, mega komplikująca życie jak wszystko analizujesz. Też nie chodzi by mieć wszystko w dupie, ale znaleźć złoty środek. Po drugie jakakolwiek ostra chemia działająca na receptory GABA (a benzo w szczególności) to długofalowo kiepski pomysł. Sama Melatonina, najlepiej w jakimś złożonym preparacie. Swanson ma Sleep Essentials, z kwasem GABA
  • Odpowiedz