Wpis z mikrobloga

@nostalgiczny1990: Mirki, dziwna akcja przed chwilą. Wychodzę ze sklepu, podjeżdża do mnie auto na słowackich blachach, w środku Cygan i pyta się, czy daleko do Szczecina. No odpowiedziałem mu grzecznie a ten do mnie, że jest ze Słowacji i pokazuje słowacki dowód i czy mam coś do Słowaków. Mówię nie, absolutnie, czemu, tamten do mnie, że ok i daje mi w pudełku złoty zegarek i mówi bierz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście odmówiłem, ten zaczął nalegać, ale odszedłem bo jeszcze nie upadłem na głowę żeby brać coś tak drogiego od nieznajomego, a zwłaszcza od Cygana. Pytanie, o co chodziło? Spotkał się ktoś z czymś takim? Moja teoria: albo chciał się pozbyć trefnego towaru, albo był tam nadajnik gps i jakbym założył to za parę dni poznałbym bliżej więcej Cyganów ze Słowacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#cyganie #wyznanie #chwalesie #romowie #dziwne
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach