Wpis z mikrobloga

@Anty_Chryst: karzełkowatego spokojnie mozesz trzymac, jak spełnisz wymagania zawarte w ustawie o zwierzetach niebezpiecznych- a o to trudno nie jest, bo w sumie urzędnicy sami nie wiedzą jak to ustandaryzować :D.
@Green81: witek nie ma zadnego kajmana na stałe ale ma bardzo dużą wiedzę i mozna go o wszystko zapytac. Zeby uzyskac pozwolenie musisz miec "śluzę" przed pokojem w ktorym bedzie akwaterrarium. Niestety inspekcja weterynaryjna czasami wymaga terrarium docelowego :/ Dla samicy P. palpebrosus będzie to 230x110. Szyby muszą być oklejone folią (po stłuczeniu szkło nie moze sie rozsypac), potrzebujesz "tarczy" z drewna 1,5mx1,5m nawet do 30cm maluszka. no i poskrom lub
@hesus1357: dla mnie ta laska powinna mu zwiekszyć zbiornik wodny i jako tako by było chyba git
Nie mam doświadczenia, pytanie tylko czy jakikolwiek gad przygotuje mnie do posiadania kajmana ;d
Na szczęście mam jeszcze czas bo przynajmniej 5lat, najpierw sie trzeba ustabilizować finansowo i nie tylko, dopiero pozniej mozna myślec o takich zwierzętach.
Ja planuje za rok kupić kajmana, wtedy będę na 100% wiedział, że pomieszkam w obecnym mieszkaniu jeszcze 5 lat. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to za 6 lat będę miał własny budynek w którym będę mógł prowadzić hodowlę gadów i gabinet weterynaryjny ( Na razie powoli zaczynam z hodowla waranów kolczastoogonowych.