Wpis z mikrobloga

@mDick: słucham? Regularnie po porodzie ćwiczę mięśnie Kegla kulkami gejszy. Wkładanie ich to dla mnie mordęga, bo jestem ciasna i krótka. USG dopochwowe czy wziernik w pochwie kończy się u mnie zwijaniem z bólu.

Więc skoro ćwiczę mięśnie kulkami gejszy, to po co mam.ryczeć przy wkładaniu kulek analnych w miejsce, które nie jest do tego przeznaczone? Anatomii nie zmienię ;)
Btw, czekam na zdj. Twojej dziewczyny z kulkami analnymi w pochwie,
@mDick: żeby nie mieć problemów z wysiłkowym nietrzymaniem moczu, które miałam przez 2 miesiące po porodzie. Po drugie, żeby po menopauzie nie wypadał mi pęcherz moczowy, macica i nie osuwały się narządy wewnętrzne. Po to się nosi kulki kegla.

U ginekologa też boli, a badać się trzeba. A ten protekcjonalno-prześmiewczy ton w tym komentarzu https://www.wykop.pl/wpis/36202037/#comment-127277039 mogłeś sobie darować.