Aktywne Wpisy
RobieZdrowaZupke +208
Kilka razy w ostatnim czasie na tablicy FB pojawily mi się zdjęcia z sesji ciążowej znajomych oraz ich żon i ugh, powiem wam, że o ile sens robienia takich zdjęć dla siebie czy najbliższej rodziny na pamiątkę jeszcze jestem w stanie zrozumieć, to wrzucanie ich publicznie na FB już tak nieco mniej. Jakoś estetyka takich zdjęć jest dla mnie odrzucają. Foty półnagiej baby z bebzunem ciążowym obejmowanej przez faceta stojącego w samych
l_lucky +419
Siema Mirki! #chwalesie zaprojektowany przeze mnie zestaw #lego już 7 lutego trafi do przedsprzedaży w limitowanej serii Bricklink Designer Program! Zostanie wyprodukowanych maksymalnie 30 000 kopii. Własny zestaw Lego to spełnienie moich marzeń!
https://www.bricklink.com/v3/designer-program/series-1/10/General-Store
https://www.bricklink.com/v3/designer-program/series-1/10/General-Store
Pomóżcie Mirki, bo biję się strasznie z myślami. W wielki skrócie: spotykałam się od dłuższego czasu z pewnym facetem. Im dłużej to trwało i im bardziej go poznawałam to tym bardziej dla mnie robiło się to poważniejsze. Patrząc na wszystko co się działo z mojej strony to wychodzi na to że dość mocno się zadurzyłam. Oczywiście skoro piszę na mirkowyznaniach to raczej wychodzi na to, że bardziej jednostronnie, niestety. Gość ewidentnie traktował mnie przedmiotowo, co dotarło do mnie dopiero jak ochłonęłam po przeanalizowaniu kilku faktów. Już nawet nie mówię ile okłamał, jak pogadałam ze wspólnymi znajomymi i jego historie nijak miały sie do rzeczywistości. W pewnym momencie przestał się odzywać, jak już to tylko zdawkowe odpowiedzi, nie chciał się spotykać, zawsze miał jakąś wymówkę. #pierognaboku ewidentnie, ale wiedziałam jak wygląda jego dzień, więc jakieś potajemne spotkania odpadały. No i bardziej złapał wtedy mega doła, o czym chciałam z nim pogadać, jakoś pomóc, ale nie chciał ze mną rozmawiać. Więc połączyłam kilka faktów z przeszłości i wyszło, że koleś też startuje, też jednostronnie ale oczywiście nie, hehe, do mnie. Spotykał się kiedyś z taką jedną, nie znam szczegółów, ale ona chyba nie chciała z nim być, to się posypało i podobno ostatnio sobie kogoś znalazła. Wyszło na to, że on był cały czas na nią nastawiony i miał nadzieje, że do niej wróci, nawet jak się ze mną spotykał.
Meritum: W hui mnie skrzywdził jak łatwo się domyślić. Historia jest tak długa i zawiła, że nie chce mi się na to strzępić ryja, bo zniszczę sobie humor na resztę dnia. Ile razy od momentu kiedy zaczeło sie coś psuć próbowałam z nim poważnie pogadać to puszczały mi emocje i więcej płakałam niż rzuciłam jakimś sensownym argumentem i wszystko jak psu w dupę. I pytanie do was Mirki: wymyśliłam że napiszę do niego list, w którym opiszę wszystko co mam mu do powiedzenia, a czego nie mogę zrobić, gdy go widzę, przez burzę emocji. Co sądzicie o tym pomyśle? Jakbyście wy zareagowali gdybyście takowy list dostali? Chce się z nim jakby rozliczyć wewnętrznie i tu też problem czy w ewentualnym liście napisać co tak naprawdę czuję...
#anonimowemirkowyznania #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
zresztą to mało istotne, nie marnuj więcej swojego czasu.
jak chcesz wyrzucić z siebie emocje to napisz i spal.
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: Napisać możesz, ale tylko dla siebie. Pod żadnym pozorem nie wysyłaj, bo to i tak nic nie da.
taguj #przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Cycki do przodu i żyj dalej :)
Zaakceptował: sokytsinolop}